AAA
Leczenie na PESEL
Do lekarza z dowodem, czyli...
Sobota, 05 stycznia 2013r. (godz. 18:08)

Koniec z noszeniem legitymacji, kwitków ostatniej wypłaty, czy druków RMUA. Aby dostać się do lekarza wystarczy nam od stycznia PESEL!

fot. www.nfz.gov.pl

Iza pracuje w miejscowej firmie. Za każdym razem, gdy wybiera się do lekarza musi prosić o druk RMUA. Księgowość prowadzi jednak firma zewnętrzna, więc musi zgłosić to odpowiednio wcześniej. Często, niestety, zdarza się jej zapominać i musi przekładać wizytę.


Od 1 stycznia problem zniknął, bo druki RMUA, potwierdzające, że płacimy składkę zdrowotną, trafiły już do lamusa. W całej Polsce wprowadzona została Elektroniczna Weryfikacja Uprawnień Świadczeniobiorców, w skrócie tzw. e-WUŚ.

Odtąd kluczem do sprawdzenia, czy pacjent jest ubezpieczony, staje się PESEL. Do lekarza wybieramy się z jednym z trzech dokumentów potwierdzających naszą tożsamość: dowodem osobistym, paszportem lub prawem jazdy. Nie będziemy musieli się martwić, czy wzięliśmy wszystko ze sobą, a lekarz - czy zgadzają się nasze dane. Pomoże w tym e-WUŚ. Jak będzie działał?

- Na początku wizyty pacjent pokaże lekarzowi lub pielęgniarce dokument z numerem PESEL. Ten wpisze go do elektronicznego formularza, który automatycznie będzie się łączył z Centralnym Wykazem Ubezpieczonych - tłumaczy Beata Szczepanek, rzeczniczka kieleckiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.- Jeśli system potwierdzi, że chory płaci składki zdrowotne, na ekranie monitora pokaże się światło zielone i pacjent będzie się mógł umówić. Jeśli nie będzie go w bazie danych, formularz zaświeci się na czerwono.

Nie przekreśla to jednak naszych szans na dostanie się do lekarza.

- Jeżeli pacjent wie, że przysługuje mu prawo do świadczeń medycznych, będzie mógł je potwierdzić tak jak dotychczas, za pomocą dokumentów papierowych, a więc zaświadczenia wydanego przez płatnika składki (np. zakład pracy, ZUS) lub druku ZUS ZUA i ZUS RMUA (odprowadzenie składki zdrowotnej za ostatni należny miesiąc), odcinka emerytury lub renty, legitymacji emeryta/rencisty, czy choćby legitymacji ubezpieczeniowej, tzw. książeczki zdrowia (szczegółowy ich wykaz można znaleźć na stronie internetowej Świętokrzyskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ -przyp. red.). Jeśli nie będzie ich przy sobie posiadał, może napisać oświadczenie, pamiętając o konsekwencjach w przypadku poświadczenia nieprawdy - przypomina rzeczniczka.

Weryfikacją tych informacji, a więc sprawdzeniem, czy pacjent, aby nie kłamał, zajmie się Fundusz. Jeśli minął się z prawdą, wystawi z pewnością rachunek.

Będzie to duże udogodnienie, bo nie będziemy musieli już chodzić z plikiem niepotrzebnych nikomu kwitów. Ale musimy pamiętać o zgłaszaniu do ubezpieczenia członków rodziny. Bo nie jest tak, że jeśli ubezpieczona jest jedna osoba w rodzinie, to pozostałe automatycznie też. Poza tym, nie zgłasza się do ubezpieczenia członka rodziny raz na całe życie. Przy każdej zmianie zatrudnienia, statusu ubezpieczenia, należy go zgłosić ponownie!

- Wielu rodziców zapomina o obowiązku zarejestrowania w NFZ swoich dzieci, gdy stracą i zyskają nową pracę - przyznaje rzeczniczka.

Właśnie z członkami rodzin jest zawsze największy problem. Dlatego apeluje, aby sprawdzili u pracodawców, czy na pewno wszyscy domownicy mają prawo do świadczeń zdrowotnych. Bo jeśli okaże się, że chory jest nieubezpieczony, za wizytę wprawdzie nie zapłaci, ale będzie musiał zwrócić Funduszowi pieniądze, które ten przekazał przychodni czy szpitalowi za jego leczenie.

PESEL to skrót od Powszechnego Elektronicznego Systemu Ewidencji Ludności. Rejestr PESEL prowadzony jest od 1979 roku. Numer PESEL zawiera szereg informacji, przedstawionych w formie 11-cyfrowej serii. O podanie numeru PESEL proszeni jesteśmy w trakcie załatwiania różnych spraw. Każda osoba ma swój własny PESEL.

(An)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

PRZECZYTAJ TAKZE:
kleksiq - 07-01-2013 22:31
całkiem młoda - 07-01-2013 21:32
To nie jest szukanie dziury w całym tylko rzeczywistość. Z tymi kartami będzie tak samo jak obecnie z e-wuś bedzie działać lub nie. A co jeśli będzie awaria systemu lub dane nie będą na bieżąco uaktualniane. A co do Kamsoftu to już w tym momencie ma niezła kasę za programy do rozliczeń:)
całkiem młoda - 07-01-2013 21:18
Po to że jeśli ktoś straci prace to przez 30 dni jest jeszcze ubezpieczony. Załóżmy że się nie zarejestrował w PUP a 26 dnia trafia do szpitala i jest tam przez tydzień, do 30 dnia jest ubezpieczony ale już 31 nie jest
Luks - 06-01-2013 23:47
Z tym peselem to dobre rozwiązanie. Oczywiście wyszły kwiatki typu codzienne potwierdzanie w komputerze że ktoś jest nadal ubezpieczony. Po co? Skoro wcześniej tego nie było i było dobrze to po co było to zmieniać?
Jesion - 06-01-2013 23:44
Nie ma to jak polskie szukanie dziury w całym...
kleksiq - 06-01-2013 22:13
Tak, zwłaszcza jak nie ma komputerów na rejestracji ;), a dokumentacja jest papierowa. Ale spoko nie martwcie się za 2 lata dokumentacja główna będzie prowadzona tylko w formie elektronicznej z podpisami kartą :). Wtedy będzie rzeź a Kamsoft i inne tego typu firmy trochę się wzbogacą.
całkiem młoda - 05-01-2013 20:18
Może i coś mądrego tyle że jak zwykle nie działa tak jak powinno
gaceq - 05-01-2013 20:02
Brawo, w końcu jakiś mądry pomysł w tym kraju, czekam na więcej :)
REKLAMA