AAA
"W piłkę grywam - alkoholu nie używam"
Niedziela, 20 stycznia 2013r. (godz. 21:06)

Pod takim profilaktycznym hasłem rozegrany został halowy turniej piłki nożnej, a wygrała go ekipa OKS Instal Michałów.

fot. Gazeta Starachowicka
Nastepna wiadomosc:
ť Kolejne mikroinwestycje w mieście

Poprzednia wiadomosc:
ť Akredytacja dla PWiK

Organizatorami pierwszych w 2013 roku zawodów sportowych byli: Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Wydział Edukacji i Spraw Społecznych, Referat Sportu, Promocji i Turystyki UM oraz Miejskie Centrum Rekreacji i Wypoczynku. Do udziału w Noworocznym Profilaktycznym Halowym Turnieju Piłki Nożnej "W piłkę grywam - alkoholu nie używam" przystąpiło 17 drużyn z terenu Starachowic.


Licznie przybyli kibice nie mogli narzekać na brak emocji, pięknych goli i walki o zwycięstwo w sportowym duchu. Ekipy grające w turnieju to w większości uczestnicy rozgrywek Starachowickiej Ligi Szóstek Piłkarskich, co gwarantowało wysoki poziom turnieju.

W grupie A Badpol i Team Bródka stoczyły potyczkę w meczu otwarcia. Lepsi okazali się ci pierwsi, wygrywając 2:0. Badpol przebrnął fazę grupowa jak burza, nie tracąc bramki, drugie premiowane miejsce zajęła Ariva, wyprzedzając Team Bródkę o jeden punkt. Stawkę w tej grupie zamknęla Turbo Malina. W grupie B było dwóch faworytów: OKS Instal Michałów i No Name, grający w lidze jako Majówka, ale Rocket Fuel to także znany ligowiec, więc emocje były pewne. Faworyci jednak nie zawiedli, choć nie bez wysiłku pokonali mniej doświadczonych rywali. W bezpośrednim pojedynku był remis, a tym że NO Name zajął pierwsze miejsce w grupie zadecydował lepszy bilans bramkowy. Grupa C jako jedyna składała się z pięciu zespołów. Zaciętą walkę o dwa premiowane awansem miejsca stoczyły zespoły: RWS, Rymustal i Żeli Papą. Ostatecznie zwycięsko z tej rywalizacji wyszły dwa pierwsze. RWS bez porażki na koncie okazał się najlepszy w grupie C, a Rymustal po zwycięstwie 3:2 nad Żeli Papą awansował do czołowej "ósemki" turnieju z drugiego miejsca. Nietykalni z grupy D jako jedyni w pierwszej fazie turnieju odnieśli komplet zwycięstw w pojedynkach grupowych nie tracąc także bramki. Najpierw pokonali FC Cezar, potem TNT, by na koniec przypieczętować pierwsze miejsce w grupie zwycięstwem nad Lwami. Trochę niespodziewanie, acz jak najbardziej zasłużenie, drugie premiowane awansem miejsce w tej grupie wywalczył TNT, w pokonanym polu zostawiając "ligowców z szóstek", FC Cezar i Lwy.
Jeszcze więcej emocji było w meczach ćwierćfinałowych, gdzie rywalizowały ekipy z pierwszych i drugich miejsc w poszczególnych grupach. Po rozegraniu czterech spotkań tej fazy okazało się, iż tylko jednemu zwycięzcy grupy nie udało się przejść tej fazy i awansować do półfinału. Tą ekipą okazał się RWS, który musiał uznać wyższość Instalu Michałów (0:4). W pozostałych meczach górą byli Badpol, No Name oraz Niejadalni i to oni uzupełnili stawkę najlepszych czterech ekip turnieju "W piłkę grywam - alkoholu nie używam".

W pierwszym półfinale No Name po dwóch trafieniach Alana Garbarczyka pokonał drużynę Badpolu i awansował do wielkiego finału. W drugim meczu 1/2 finału w regulaminowym czasie gry (8 minut) nie padła żadna bramka i o awansie do finału musiały więc zadecydować rzuty karne. Skuteczniej wykonywali je zawodnicy Instalu i wygrywając 3:1 zapewniając sobie finał.

Turniej wygrali ostatecznie zawodnicy Instalu, którzy w decydującym meczu pokonali No Name 2:1. Identyczny wynik padł w meczu o trzecie miejsce. Lepsi okazali się w nim Niejadalni, którzy ograli 2:1 Badpol.

Najlepszym drużynom pamiątkowe puchary oraz nagrody rzeczowe wręczył zastępca prezydenta miasta Sylwester Kwiecień. Otrzymali je również: najlepszy zawodnik sobotniego turnieju Piotr Kiełek z zespołu No Name, najlepszy bramkarz Zbigniew Dziułka z Instalu Michałów i król strzelców Łukasz Orczyk z Instalu (zdobywca 7 goli).

OKS Instal Michałów: Zbigniew Dziułka, Robert Orczyk, Radosław Nowak, Kamil Nowak, Michał Zając, Bartek Styczyński, Łukasz Orczyk, Grzegorz Stępień.

No Name: Patryk Ruszkiewicz, Piotr Bies, Mateusz Jagiełło, Alan Garbarczyk, Łukasz Latała, Kacper Kozera, Piotr Kiełek.

Niejadalni: Damian Bidziński, Damian Bzymek, Artur Kidoń, Bartosz Gębura, Konrad Kwiecień, Artur Mikos, Wojciech Zuba, Mateusz Rafalski.

Badpol: Maciej Kiełek, Hubert Ciepluch, Hubert Graba, Emil Madejski, Ernest Dudek, Piotr Mikosza, Marcel Szast, Bartosz Migus, Mariusz Ślifierz, Mateusz Kunwa.

(PiK)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

PRZECZYTAJ TAKZE:
Peter83 - 22-01-2013 19:49
Dokladnie, znam kilku osobiście i raczej za kołnierz nie wylewają ;)
DrHouse - 22-01-2013 19:34
ha ha ha hasło zupełnie nie trafione, naprawdę cieżko znaleźć wśród piłkarzy, trenerów czy działaczy abstynentów
mamut - 22-01-2013 18:23
To hasło turnieju pasuje do niektórych zwycięzców jak ulał
REKLAMA