AAA
Sołtysi atrybut cenniejszy od sukni Kingi Rusin
Magia postaci działa
Poniedzialek, 11 lutego 2013r. (godz. 00:38)

Za 2025 zł zlicytowano koło Honorowego Sołtysa w Wąchocku. To ponad dwa razy więcej niż zapłacono za suknię ślubną znanej prezenterki telewizyjnej - Kingi Rusin. Pieniądze zasilą konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Marek Samsonowski
Marek Samsonowski
fot. Gazeta Starachowicka

Legendarne Koło Sołtysa z Wąchocka posłuży ratowaniu życia najmłodszych i godnej opiece medycznej seniorów, bo taki był cel grającej już po raz 21. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w którą od lat włącza się Parszów i Wąchock. Tym razem akcją zainteresował się sołtys i postanowił wesprzeć ją osobiście. Zaproponował pierwszemu dyrygentowi, że przekaże na nią swoje koło, a Jurek Owsiak nie mógł odmówić. Bo nie ma chyba w Polsce osoby, która nie zna Wąchocka, choćby z dowcipów. I chociaż od roku 1994 roku miastem zarządza już burmistrz, to i tak wybiera się tu Honorowego Sołtysa.


Koło przekazane na rzecz WOŚP miało własną historię. Wykonano je prawdopodobnie przed II wojną światową, ale od 1946 roku przeleżało na strychu. Nigdy nie zostało użyte do wozu. Tuż przed finałem Wielkiej Orkiestry, zostało czyszczone i pomalowane. Z nowymi okuciami i napisami, Wąchock przekazał je Jurkowi Owsiakowi. Zrobił to oficjalnie podczas finału w Warszawie, skąd "szła" relacja na żywo. Kilka dni wcześniej zdjęcie z krótkim opisem pojawiło się wśród gadżetów wystawionych na aukcję popularnego portalu Allegro i szybko stawka wzrastała, aż w końcu 26 stycznia, o godz.15:54:15 (wówczas zakończyła się licytacja) osiągnęło kwotę 2025 zł. To ponad dwa razy więcej niż zapłacono za suknię ślubną znanej prezenterki telewizyjnej - Kingi Rusin. Kreacja była ze srebrnej lamy, od samego mistrza Valentino, a osiągnęła kwotę 1002 zł. Za mniej o 2 złote "poszła" piękna, czerwona suknia Edyty Herbuś, projektu Macieja Zienia, powstała na pokaz "Hurricane" wiosna-lato 2013.

- Bardzo się cieszę - powiedział GAZECIE Marek Samsonowski. - Zbieraliśmy na szczytny cel. Jest nam niezmiernie miło, że mogliśmy pomóc, bo jeśli dodać do tego ponad 5 tys. 600 zł, jakie zebraliśmy bezpośrednio w Wąchocku, to wyjdzie nam spora sumka. A przy okazji znowu udowodniliśmy, że magia postaci działa. Dla gminy była to wspaniała okazja do promowania się w mediach, i to ogólnopolskich. Byliśmy w prawdziwej czołówce orkiestrowych przedmiotów. Mówiono o nas w radiowej "Trójce", na antenie RMF FM, "Zetki" oraz "Jedynki", pokazywali nas w TVN i TVP2. Sami nigdy nie moglibyśmy sobie pozwolić na taką reklamę w mediach. Dlatego cieszyłaby nas każda, nawet najmniejsza złotówka, a kwota ponad 2 tys. zł przeszła nasze oczekiwania - powiedział nam sołtys.

(An)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

REKLAMA