Dwaj mieszkańcy naszego powiatu są podejrzani o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków. Spędzą w areszcie trzy najbliższe miesiące.

fot. Gazeta Starachowicka

Po blisko miesiącu policjanci CBŚ zatrzymali kolejne cztery osoby w wieku od 26 do 59 lat, wśród których znalazł się także 40 - latek, urodzony w Starachowicach, a mieszkający w Szydłowcu. Policja znalazła u niego broń gazową, która zgodnie z kodeksem karnym traktowana jest jako broń palna. Usłyszał zarzut posiadania broni i amunicji bez wymaganego zezwolenia, a prokurator zażądał od niego poręczenia majątkowego i zakazał mu opuszczanie kraju.

O wiele bardziej dotkliwe środki zapobiegawcze zastosowano wobec zatrzymanych 5 marca br.: 22 - latka z gminy Brody i 39-latka z gminy Pawłów. Przy żadnym, jak udało nam się dowiedzieć, policja nie znalazła narkotyków czy broni. Dowody musiały być jednak mocne, skoro sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zdecydował o trzech miesiącach aresztu tymczasowego. Są podejrzani o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i wprowadzanie do obrotu znacznych ilości środków odurzających i substancji psychotropowych.

Młodszy nie był jeszcze karany, starszy natomiast figurował w rejestrach policji w związku z przestępstwami narkotykowymi, handlem bronią i rozbojami. Zatrzymano też 40-letniego mieszkańca Skarżyska-Kamiennej, który usłyszał zarzut wprowadzania do obrotu znacznych ilości amfetaminy.

(An)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU