W poniedziałek do 77-letniej mieszkanki Starachowic zadzwonił mężczyzna, który podając się za członka rodziny próbował wyłudzić pieniądze. Na szczęście kobieta w porę zorientowała się, że dzwoni oszust. Odmówiła wydania pieniędzy, zadzwoniła do wnuczka, a następnie do dyżurnego policji. Wzorowe zachowanie Pani Krystyno.

fot. KPP w Starachowicach

W rozmowie z nim ostatecznie potwierdziła swoje podejrzenia. Następnie zadzwoniła do dyżurnego policji i poinformowała o próbie wyłudzenia pieniędzy. Mimo nietypowej i trudnej sytuacji Pani Krystyna zachowała się wzorowo.

Oszuści działający metodą „na wnuczka” są bezwzględni, wykorzystują dobre serce, naiwność i łatwowierność starszych ludzi. Pozbawieni skrupułów okradają ofiary z oszczędności. Bywa, że są to oszczędności całego życia. Apelujemy do wszystkich, by mieć ograniczone zaufanie i nie bać się w określonych sytuacjach powiedzieć nie!