„Oddaj nakrętkę!” – to hasło coraz częściej powtarzane wśród starachowiczan. Powstało w związku z prowadzoną akcją na rzecz chorych dzieci. Zbierając plastikowe nakrętki możemy bowiem pomóc w zakupie sprzętu niezbędnego im w leczeniu.

fot. Gazeta Starachowicka

- Za tonę nakrętek otrzymujemy 1000 złotych – mówi Ewa Pocheć, członek Rady Fundacji „Dorośli dzieciom”. - Ostatnio zebraliśmy ich ponad 12 ton! Za uzyskane w ten sposób pieniądze kupiliśmy pompę insulinową dla chorego na cukrzycę Tobiasza Lichosika, mieszkającego w gminie Nowa Słupia. Wcześniej dziecko musiało być kłute kilka razy dziennie, aby podać mu insulinę.

Zakupiona aparatura sama mierzy i wyrównuje poziom cukru. Dzięki niej Tobiasz może wrócić do normalnego życia.

Ale zbiórka trwa nadal. Teraz pomoc przeznaczona jest na wózek inwalidzki dla innego chorego chłopca – Tomasza Łopatyńskiego.

- Pracownicy chętnie przynoszą i wrzucają nakrętki do pojemników, umieszczonych w kilku miejscach na terenie całego zakładu - poinformowała GAZETĘ Anna Żłobecka z „PKC Group”.

Zbiórka cieszy się również sporą popularnością w „Starpolu”. Jej inicjatorką jest pani Jadwiga Smalec, która zaangażowała w to całą swoją rodzinę.

- Cieszę się, że w taki sposób pomagam chorym dzieciom – mówi kobieta.
Plastikowe nakrętki (bez dodatku metalu i papieru) można przynosić do wielu firm, szkół oraz urzędów na terenie naszego miasta, uczestniczących w akcji, a także do siedziby fundacji „Dorośli dzieciom” przy ul. Staszica 10 w Starachowicach, w godzinach od 8.00 do 16.00. Pomóc dzieciom można również wpłacając darowiznę, lub przekazując 1 proc. swojego podatku na rzecz fundacji. Więcej na ten temat na stronie: www.doroslidzieciom.org.

Iga Nowak