Pracownicy rzeszowskiej firmy Pratt&Whitney zupełnie za darmo zaaranżowali i ozdobili ogród dla pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej w Starachowicach. Ponad sto osób przez kilka godzin pracowało nad poprawą estetyki otoczenia placówki. Dlaczego? Bo warto pomagać!

fot. źródło: Starostwo Powiatowe w Starachowicach

fot. źródło: Starostwo Powiatowe
w Starachowicach

fot. źródło: Starostwo Powiatowe
w Starachowicach

Nastepna wiadomosc:
ť Odpowie za kradzież pieniędzy

Poprzednia wiadomosc:
ť KOMUNIKAT - trening systemów alarmowych

- Pomagamy tak jak umiemy. Przyjeżdżamy, mamy ręce gotowe do pracy. Sadzimy drzewka, malujemy płoty, czasami pokoje. Nikt nam za to nie płaci, wystarczy radość pensjonariuszy - przekonywał szef pracowników, którzy w cztery godziny poradzili sobie ze wszystkim. Część zajmowała się mieszkańcami, a pozostali pracą w ogrodzie, sadzeniem drzew oraz kwiatów, ale też malowaniem barierek oraz balustrad. Na koniec wszyscy świętowali razem przy grillu. Pełna podziwu dla ich zaangażowania i pracy była dyrektor Aneta Świercz, która podkreśla ich bezinteresowność. Efekty prac podziwiała także starosta Danuta Krępa wspólnie z Członek Zarządu, Moniką Nowak. Obie były pod dużym wrażeniem.
- Mieszkańcy są bardzo zadowoleni. Mam nadzieję, że jeszcze to się kiedyś powtórzy - mówiła starosta, nie kryjąc że budżety domów pomocy społecznej nie są zbyt duże. Często nie starcza na realizację różnych pomysłów. Dzięki współpracy z takimi firmami, udaje się je urzeczywistnić, i to bez kosztów. Oby więcej biznesu z ludzką twarzą pojawiło się w naszym powiecie.


źródło: Starostwo Powiatowe w Starachowicach