fot. Gmina Wąchock

Choć może trudno w to uwierzyć, to nie Kraina Wielkich Jezior Mazurskich, a polska stolica humoru, tyle że z lotu ptaka, uwieczniona na zdjęciach jednej z ełckich firm. Takie nietypowe zadanie zleciła jej gmina, która zamierza wykorzystać te fotografie do celów promocyjnych.

fot. Gmina Wąchock

Równie malowniczo prezentują się szachownice pól i łąk, pocięte krętymi sznurami dróg oraz strumieni, wyraźnie odcinające się od ciemnozielonych borów, rozsianych po całej gminie. Bardziej okazalszy niż zwykle wydaje się też Klasztor Ojców Cystersów, który zachwyca prostotą swych murów, podobnie jak mniejsze, drewniane kościółki w Parszowie oraz Ratajach.

I na tym nie koniec, bo takich urokliwych zakątków można by znaleźć o wiele więcej. Nawet zakłady o przemysłowym profilu, z tej perspektywy sporo zyskują, bo magia emanuje niemal z każdego zdjęcia.

Cała kolekcja zawiera ok. 200 fotografii, których jedna czwarta należy do gminy. Nabyła ona prawa autorskie do pięćdziesięciu zdjęć. Zostały wykonane niedługo po powodzi, dlatego na niektórych wciąż widać jeszcze rozlewiska, powstałe po wystąpieniu z brzegów Kamiennej.

Pomysł sfotografowania gminy z lotu ptaka pojawił się długo wcześniej. Tak naprawdę zaczęło się od zdjęć Krzysztofa Szczygła, byłego radnego i długoletniego kierownika Wiejskiego Domu Kultury w Mostkach, znanego ze swej paralotniarskiej pasji.

Podczas jednej ze swoich podniebnych wędrówek, uwiecznił on Wąchock, a zdjęcia użyczył gminie, która nie dysponowała jednak prawami autorskimi do nich. Dlatego, gdy pojawiła się firma, która zajmuje się tym profesjonalnie, postanowiono skorzystać z jej usług.

- Doszliśmy do wniosku, że dobrze byłoby mieć takie zdjęcia, czy to do nowego albumu o Wąchocku, czy to na stronę internetową – przyznał burmistrz Jarosław Samela.

– Chcieliśmy, aby pokazywały one całą gminę, a także wszystkie obiekty, które się tu znajdują, zarówno zabytkowe, jak i przemysłowe – mówi burmistrz.
Stąd na zdjęciach są wszystkie sołectwa, a także umiejscowione w nich firmy, czyli Drewmex i Budromost w Wąchocku, kopania piachu w Marcinkowie, huta szkła w Parszowie, a także zakład betoniarski oraz obiekty zabytkowe: Klasztor Ojców Cystersów i drewniana kaplica św. Zofii z połowy XIX w. w Ratajach.

Jest też kościółek z Parszowa, wszystkie szkoły, łącznie z nowo budowaną halą sportową, a także szlaki, jakie wiodą przez gminę. Słowem wszystko, co można odnaleźć w Wąchocku i okolicy. Część z obrazków niedługo przejdzie już do historii, jak układ komunikacyjny w Wielkiej Wsi, po wybudowaniu tu obwodnicy. W tej chwili przypomina on trzy równoległe do siebie linie, które oddzielają szachownice zieleni, na których poustawiane są maleńkie domki.

- Zdjęcia wykorzystamy do różnego rodzaju publikacji, choć nie tylko – mówi burmistrz.

Szczegółów nie chce na razie zdradzać. Część zdjęć można będzie zobaczyć już wkrótce na stronie internetowej gminy: www.wachock.pl A my, jak zwykle pierwsi, publikujemy kilka dla naszych czytelników.

(An)