Brązowy medal Mistrzostw Polski w triathlonie na dystansie olimpijskim wywalczyła niedawno w Górznie starachowiczanka Maria Pytel. O tym sukcesie pisaliśmy już w ostatnim wydaniu GAZETY.

fot. Gazeta Starachowicka

Rzeczywiście od samego początku starachowiczanka trzymała się w ścisłej czołówce i już po pierwszej konkurencji – pływaniu na dystansie 1500 metrów – była druga. Swoją dobrą pozycję podtrzymała także po jeździe na rowerze, lecz szansę na srebro straciła w biegu. Mimo iż srebrny krążek był na wyciągnięcie ręki, trzecie miejsce i wywalczony brąz, to także powód do ogromnej dumy, w końcu nie często jest się trzecią zawodniczką w Polsce.

- Dziękuję mojemu sponsorowi, Centrum Zdrowia Vita w Starachowicach, dzięki któremu mogę cały czas się rozwijać i podnosić swoje umiejętności. Dziękuję także trenerowi Adamowi Dzikowi, który cały czas doskonali mój bieg i trenerowi Bartoszowi Staneckiemu z klubu Barakuda, który pomaga mi w pływaniu.

Słowa podziękowania należą się także mojej rodzinie i mojemu chłopakowi, z którym wspólnie trenuję, że pomaga mi we wszystkich zajęciach. Dzięki wsparciu tych osób mogę sobie wyznaczać nowe cele i przygotowywać się do kolejnych zawodów, także Olimpiady, która zbliża się wielkimi krokami – dodała zawodniczka.

Kiedy przeprowadzaliśmy tę rozmowę, Maria Pytel była w Gdyni, gdzie przygotowywała się do niedzielnych Mistrzostw Polski w Aquathlonie.

- Przyjechałam tutaj zwyciężyć – powiedziała krótko na dzień przed startem.

(mp)