AAA
„Koszyk” zagrozi oddzia³om
NFZ wymaga zbêdnych zakupów
Sobota, 14 sierpnia 2010r. (godz. 13:53)

Dwa nowe oddzia³y – laryngologie i urologiê jednego dnia - planuje uruchomiæ od stycznia szefowa starachowickiej lecznicy. Ma ju¿ niezbêdn± kadrê, czego nie mo¿na powiedzieæ o rehabilitacji, której istnieniu mo¿e zagroziæ rygorystyczne rozporz±dzenie do ustawy koszykowej. Pocieszaj±ce jest to, ¿e inne lecznice maj± jeszcze wiêksze problemy...

Narodowy Fundusz Zdrowia
Narodowy Fundusz Zdrowia

Mnóstwo szpitali, nie tylko w naszym województwie, rozpaczliwie szuka specjalistów i kupuje nie zawsze potrzebny sprzêt, bo w przeciwnym razie NFZ nie podpisze z nimi kontraktu. Jest to wynik rygorystycznego rozporz±dzenia do ustawy koszykowej, które po raz kolejny daje o sobie znaæ. Na szczê¶cie w Starachowicach nie jest z tym jeszcze najgorzej.


- Nasze dotychczasowe dzia³ania w kierunku pozyskania nowych specjalistów, procentuj± dzi¶ tym, ¿e do uzupe³nienia mamy ju¿ tylko pojedyncze braki kadrowe – mówi Jolanta Krêcka, szefowa PZOZ. – Chcieliby¶my od przysz³ego roku uruchomiæ oddzia³ laryngologiczny jednego dnia, który jest bardzo potrzebny w Starachowicach – przekonuje dyrektor.

Szpital mo¿e sobie na niego pozwoliæ, bo – jak twierdzi jego szefowa – ma ju¿ teraz dwóch ¶wietnych specjalistów z tej w³a¶nie dziedziny. Problemem - i to du¿ym – by³o pozyskanie drugiego urologa. Szpital chcia³ bowiem rozszerzyæ swoje dotychczasowe us³ugi.

- W tej chwili zapotrzebowanie na tego typu leczenie jest bardzo du¿e – uwa¿a Krêcka. - Natomiast nasz kontrakt ju¿ od dwóch lat utrzymuje siê na poziomie praktycznie zerowym. Procedury robimy na razie z nadwykonañ. Nie wiadomo tylko, czy Fundusz za nie zap³aci.

Ale jak twierdzi dyrektor, szpital jest w stanie od nowego roku uruchomiæ urologiê jednego dnia.

- By³yby tu wykonywane wszystkie zabiegi dotycz±ce gruczo³u krokowego, rozbijania kamieni, czy wreszcie diagnozowania – mówi dyrektor. – Póki co spe³niamy wszystkie wymogi.

Mno¿± siê trudno¶ci

Najwiêcej problemów – i to w ca³ej Polsce - mo¿e przysporzyæ rehabilitacja. Ze wzglêdu na wysokie wymagania konsultanta medycznego, lecznice – w tym tak¿e starachowicka – bêd± musia³y walczyæ o utrzymanie kontraktu.

- Nasz oddzia³ rehabilitacji stacjonarnej ma du¿± renomê. Chwal± go sobie pacjenci i widaæ efekty leczenia, natomiast Fundusz obci±³ nam ¶rodki (na rehabilitacjê stacjonarn± oraz ambulatoryjn±) o ponad 400 tys. z³. 100 proc. w strukturze kosztów stanowi± tu wynagrodzenia. Jest to chyba jedyny taki oddzia³ w szpitalu. Bior±c pod uwagê wzglêdy ekonomiczne, kwalifikowa³by siê do zamkniêcia. Je¿eli Fundusz narzuci nam kolejne wymagania dotycz±ce zatrudnienia specjalistów, fizjoterapeutów i innych pracowników, to oddzia³ nie bêdzie siê bilansowa³ – argumentuje szefowa PZOZ.

Nie mówi±c ju¿ o tym, czy uda siê w ogóle zdobyæ kontrakt. Je¶li starania te zakoñcz± siê fiaskiem, dyrektor zamierza wprowadziæ odp³atn± rehabilitacjê.

- Mo¿emy ¶wiadczyæ us³ugi komercyjnie, je¿eli nie uda siê nam podpisaæ kontraktu – t³umaczy J. Krêcka

Spore trudno¶ci pojawi± siê tak¿e w zwi±zku z oddzia³em zaka¼nym, który od dawna nie spe³nia ju¿ podstawowych wymogów sanitarnych.

- Brakuje nam przede wszystkim separatek – mówi J. Krêcka. – Ale w trosce o bezpieczeñstwo sanitarne bêdziemy walczyæ o jego utrzymanie. W ubieg³ym roku wspólnie z powiatem starali¶my siê o pozyskanie ¶rodków na utworzenie nowego oddzia³u zaka¼nego.

Powsta³ wniosek i projekt budowlany. Mamy miejsce na przeniesienie go do nowego budynku. Ale nadal brakuje funduszy. My¶lê, ¿e dora¼nie trzeba bêdzie utworzyæ 2 – 3 separatki w starym budynku. Nie mo¿emy zrezygnowaæ z oddzia³u zaka¼nego w naszym powiecie – uwa¿a dyrektor.

(Nie)zbêdny sprzêt

Trzeba bêdzie pomy¶leæ tak¿e o dokonaniu kilku nowych zakupów, jak lustrzany mikroskop dla oddzia³u okulistyki. Dyrektor szykuje siê do og³oszenia przetargu na wziêcie go w leasing.

- Urz±dzenie mo¿e kosztowaæ ok. 70 tys. z³. Tak naprawdê nie jest niezbêdne. Ale nie mamy wyj¶cia, musimy go kupiæ, je¶li chcemy utrzymaæ kontrakt – t³umaczy.

Decyzjê konsultowa³a z Ew± Furmaniuk, ordynatorem starachowickiej okulistyki, a zarazem konsultantem wojewódzkim z tej dziedziny, która potwierdzi³a, ¿e i bez mikroskopu oddzia³ zapewnia pacjentom pe³en zakres us³ug. Mimo to, NFZ sobie go ¿yczy, je¶li szpitale chc±, aby Fundusz p³aci³ za leczenie pacjentów w przysz³ym roku.

Takie wymogi wprowadzi³a wspomniana ju¿ ustawa koszykowa, któr± w ubieg³ym roku uchwali³ parlament i podpisa³ prezydent. Zgodnie z ni±, Narodowy Fundusz Zdrowia mo¿e wykupiæ tylko te ¶wiadczenia, które znajduj± siê w „koszyku” i s± wykonywane w „gwarantowanych warunkach”. Szczegó³owe zasady okre¶laj± rozporz±dzenia Ministerstwa Zdrowia.

W ubieg³ym roku, po protestach ¶rodowiska medycznego, fundusz ust±pi³ i podpisywa³ umowy z lecznicami, nawet je¶li nie spe³nia³y warunków zawartych w „koszykowych rozporz±dzeniach”. Jednocze¶nie da³ im rok na uzupe³nienie sprzêtu i kadry. A teraz zamierza z tego rozliczaæ. Wszystkie wymagania spe³nia tylko piêæ ¶wiêtokrzyskich szpitali: w Jêdrzejowie, Kazimierzy Wielkiej, W³oszczowej, Sandomierzu oraz szpital kielecki.

(An)

REKLAMA