AAA
Patrole, wagary, meliny
Radni pytali o bezpieczeństwo
Czwartek, 14 pazdziernika 2010r. (godz. 22:54)

Wiodącym tematem ostatniej sesji rady miejskiej był spokój starachowiczan. Radni wysłuchali wystąpień komendantów policji, straży miejskiej i pożarnej oraz szefa lokalnej prokuratury i przy okazji dopytali o interesujące ich kwestie.

Urząd Miasta
Urząd Miasta
fot. hmr

Krzysztof Różycki poruszył temat nieobecności policji na ulicach osiedlowych.

- Mieszkańcy domagają się pieszych patroli w tych miejscach – apelował.


Joanna Główka chciała wiedzieć, czy funkcjonariusze mogą zdyscyplinować uczniów uciekających z lekcji.

- Ile razy policja robiła „akcję wagarowicze”? Słyszę od ludzi, że taka młodzież przesiaduje w parku i nad stawem - mówiła.

- W ogniwie patrolowo - interwencyjnym policji pracuje tylko 26 osób, borykamy się z 16 wakatami, na emeryturę szykuje mi się kolejna grupa, a nowych przyjęć do policji nie ma. Wiadomo, że każdy by chciał widzieć policjantów na swojej ulicy, ale skąd mam wziąć tych ludzi? – usprawiedliwiał się komendant Roman Jaśkiewicz.

- Dzięki środkom przekazanym nam przez urząd miasta są patrole ponadnormatywne, staramy się też posiłkować policjantami dochodzeniowymi. Co do wagarowiczów, to odbiję piłeczkę. Bo co my możemy zrobić? Wylegitymować wagarowicza i odstawić go do rodziców.

W czasie minionego roku szkolnego przeprowadziliśmy dużo takich interwencji, ale w ten sposób nie rozwiąże się problemu. Tu chodzi o wychowanie młodzieży, a to naprawdę nie jest nasza rola. Obowiązki spoczywają też na rodzicach, na dyrektorach szkół – tłumaczył komendant.

- Czy policja zlikwidowała choć jeden punkt nielegalnej sprzedaży alkoholu na osiedlu Orłowo? – interesowała się radna Dorota Nowakowska - Boska.

- Myślę, że nie na takiej możliwości, dopóki będzie istniało zapotrzebowanie na nabywany na bazarze towar. W czasie kontroli prowadzący takie punkty mają przy sobie tylko 2 butelki alkoholu i twierdzą, że to na własny użytek. Nie jesteśmy w stanie nękać ich codziennymi kontrolami, żeby udowodnić nielegalny handel – opowiedział komendant.

(iwo)

REKLAMA