7 hektarów terenu Kieleckiego Parku Technologicznego weszło do Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Starachowice”. Jest już rządowe rozporządzenie w tej sprawie.

fot. www.sse.com.pl

Wcześniejsze spotykały się z odmową ministra, który stał na stanowisku, że nie można łączyć ze sobą obu tych działalności. Tymczasem interpretacja przepisów, jaka nadeszła z Komisji Europejskiej, stwierdza jasno, że jest to nie tylko możliwe, ale też wskazane.

Do strefy włączonych zostanie ponad 7 hektarów położonych przy ul. Olszewskiego w Kielcach. To hale produkcyjne i laboratoria, które są w trakcie budowy i zostaną oddane do użytku w czerwcu przyszłego roku, a także grunty pod inwestycje. W najbliższej przyszłości park technologiczny chce włączać kolejne tereny, m.in. dwuhektarową działkę, którą dwa miesiące temu kupiono od Elektrociepłowni Kielce. Teraz teren ten jest przygotowywany pod inwestycje.

Rozszerzenie strefy wydaje się już tylko formalnością. Odpowiedni projekt uchwały stanie na najbliższej sesji rady miasta. Da to przedsiębiorcom, działającym na terenie Kieleckiego Parku Technologicznego wiele korzyści. W zależności od zainwestowanego kapitału i wielkości zatrudnienia, będą mogli liczyć na przywileje podatkowe w wysokości 50-70 proc. Park będzie też im oferował tereny inwestycyjne oraz udostępniał hale i laboratoria na preferencyjnych warunkach. A co zyska strefa?

- Każde takie rozszerzenie jest korzyścią dla nas. Więcej terenów, to więcej możliwości – uważa Marek Bogumił, prezes Zarządu SSE „Starachowice”. – Do tej pory nie mieliśmy swojej podstrefy w stolicy naszego województwa. A wiemy skądinąd, że przedsiębiorcy byli zainteresowani inwestowaniem właśnie tam. Jest to bardzo dobra decyzja, która wypełni lukę w naszych dotychczasowych terenach.

W tej chwili Specjalna Strefa Ekonomiczna Starachowice S.A. posiada już prawie 600 hektarów terenu zagospodarowanego w 61 procentach. Powstała we wrześniu 1997 roku na okres 20 lat. Należą do niej podstrefy: Starachowice, Ostrowiec Świętokrzyski, Skarżysko- Kamienna, Końskie, Stąporków, Suchedniów, Morawica, Sędziszów, Szydłowiec, Iłża, Tułowice, Mniszków, Puławy oraz nowo powstała w Kielcach. I pewnie na tym nie koniec, bo ciągle trwają rozmowy o pozyskaniu kolejnych terenów, m.in. w Piekoszowie.

- Jesteśmy zainteresowani 23 –hektarową działką, położoną przy drodze krajowej – mówi prezes Marek Bogumił. – Chcemy uzupełnić ją w infrastrukturę i przejąć na rzecz strefy. Prowadzimy w tej sprawie rozmowy z Ministerstwem Gospodarki - dodał.

(An)