AAA
Zacięta gra
Najlepsi walczyli o puchar
Niedziela, 30 stycznia 2011r. (godz. 21:21)

Ponad osiemdziesięciu zawodników walczyło o puchar Wąchocka podczas Otwartych Mistrzostw w Tenisie Stołowym, rozegranych na hali sportowej Gimnazjum Publicznego w Wąchocku. I choć pierwsze miejsca należały do gości, gospodarze pokazali ogromny zapał i serce do sportu.

Otwarte Mistrzostwa w Tenisie Stołowym w Wąchocku
Otwarte Mistrzostwa w Tenisie Stołowym w Wąchocku
fot. Gazeta Starachowicka
Nastepna wiadomosc:
ť “Dni Dawcy Szpiku w Starachowicach”

Poprzednia wiadomosc:
ť Rozpędzili ich

Impreza zgromadziła rekordowo dużą liczbę zawodników. Zjechało na nią ponad 80 pingpongistów, wśród których byli też gracze spoza naszego powiatu. Przez kilka godzin toczyli zacięte boje, czemu przyglądał się bardzo dokładnie główny organizator mistrzostw Robert Janus - przewodniczący Rady Miejskiej, wspierany przez trójkę nauczycieli: Aldonę Parkę, Michała Lefka i Pawła Płatka.


Najliczniejszą grupę śmiałków stanowili zawodnicy kategorii open. Po raz kolejny przy jednym stole spotkali się młodzi z bardziej doświadczonymi graczami. Wielu zadawało sobie pytanie, kto z tej rywalizacji wyjdzie zwycięsko? Tym razem górę wzięło doświadczenie oraz odporność psychiczna. To właśnie one zdecydowały o tym, że po największe trofeum w kategorii otwartej sięgnął 54–letni Krzysztof Duda ze Starachowic. W finale pokonał on Damiana Buśkę z Mirca, ubiegłorocznego zwycięzcę turnieju. Na trzecim miejscu znalazł się Krzysztof Gralec z Mirca, po zaciętym pojedynku z Karolem Gutowskim.

Nie mniej liczna była grupa gimnazjalistów, walczących dzielnie o puchar, zwłaszcza tych z Wąchocka, bo to właśnie do nich należały dwa miejsca na podium. I choć zwycięstwo w turnieju zabrał im Piotr Łysak z Gimnazjum nr 1 w Skarżysku, to drugie miejsce Karola Życińskiego z Marcinkowa i trzecie Artura Dudka przyjęto z równie dużym entuzjazmem.

W kategorii dziewcząt wystartowało osiem zawodniczek, z których najlepszą okazała się Angelika Kutera reprezentująca Zespół Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Stawie Kunowskim. Drugie miejsce wywalczyła Karolina Gardjan z Wąchocka, uczennica II LO w Starachowicach, natomiast trzecią lokatę zapewniła sobie Magdalena Sułek z Gimnazjum Publicznego w Wąchocku.

Po wielu wyczerpujących bojach, kolejność na podium ustalili także najmłodsi miłośnicy tenisa stołowego, uczniowie szkół podstawowych. I znów najlepiej poradzili sobie goście, wśród których tryumfował Hubert Dwojak ze SP w Dziurowie. Kolejne dwa miejsca przypadły reprezentantom szkół ze Skarżyska-Kamiennej: Kamilowi Świerczowi ze SP nr 1 i Michałowi Maszczykowi ze SP nr 8.

W przerwie między pojedynkami na uczestników czekał poczęstunek, przygotowany przez Pizzerię „Biesiadowo” ze Starachowic. Natomiast nagrody rzeczowe dla finalistów, ufundowane przez pięciu sponsorów - Bank Spółdzielczy w Wąchocku, pizzerię „Biesiadowo”, producenta oprogramowania firmę G-Data Software, Zakład Wędliniarski Pawła Nowaka i ActiveJet - oraz pamiątkowe dyplomy wręczyli na koniec imprezy organizatorzy spotkania: burmistrz Jarosław Samela oraz przewodniczący Rady Miejskiej Robert Janus. Nie krył on swojego zadowolenia z przebiegu zawodów.

- Cieszę się, że przyjechało na nie tak dużo osób – mówił R. Janus. – Ta różnorodność gmin i powiatów świadczy najlepiej o tym, że kilkuletnia praca zaczęła w końcu przynosić efekty. Zaczynaliśmy od kilku uczestników, a dziś było ich ponad 80.

To naprawdę mobilizuje – stwierdził przewodniczący. – Mogę zapewnić, że będziemy ją kontynuować. Postaramy się zorganizować imprezę na jeszcze większą skalę. Być może nie będą to wszystkie kategorie, a tylko jakieś wybrane, np. open, która cieszyła się tak dużą popularnością.

W przypadku większej ilości grup trzeba będzie pomyśleć o zorganizowaniu dwudniowych mistrzostw. Już teraz trwały one osiem godzin, od 9.00 do 17.00, co – nie ukrywam - było trochę męczące. Ale poziom przez cały czas utrzymywał się na bardzo wysoki, co świadczy tylko o dużych umiejętnościach startujących zawodników. Mam nadzieję, że na kolejny turniej przyjedzie równie dużo tenisistów – dodał przewodniczący.

Przekonamy się o tym za kilka miesięcy, bo następna taka impreza planowana jest w okresie wakacji. GAZETA jak zwykle będzie jej towarzyszyć. Patronujemy turniejowi od samego początku, zawsze trzymamy kciuki za uczestników i gratulujemy zwycięzcom.

(An)

REKLAMA