Ciąg dalszy sprawy kontrowersyjnych podwyżek za wodę i ścieki w Starachowicach. Tym razem radni PiS wzywają prezydenta Wojciecha Bernatowicza do usunięcia naruszenia prawa, związanego z nieprawidłowym – ich zdaniem – wprowadzeniem w życie nowych stawek. Zapowiadają także złożenie skargi do wojewody, która w trybie nadzoru powinna się zająć sprawą.

fot. hmr

Mają mu za złe, że nie przedłożył do zaopiniowania Radzie Miejskiej projektu zmiany cen wody i ścieków w Starachowicach, który skutkował 15-procentową podwyżką, podczas gdy inflacja wyniosła w tym czasie 2,6 procent. Takie działanie prezydenta, jak twierdzą, godzi nie tylko w porządek prawny, ale przede wszystkim w mieszkańców.

- W całej procedurze Rada Miejska, która mogła podjąć stosowną uchwalę, została pominięta – twierdziła na konferencji Lidia Dziura.

– Proponowane taryfy należało przedstawić radnym, czego nie uczyniono. Nie mogli się z nimi zapoznać i konstruktywnie wypowiedzieć.

Jej zdaniem, takie działanie stoi w sprzeczności z obowiązującym prawem. Dlatego prezydent raz jeszcze powinien zająć się sprawą w celu usunięcia naruszenia prawa, do czego wzywają go radni.

Zapowiedzieli także, że zwrócą się do wojewody ze skargą na prezydenta, aby w trybie nadzoru można było zbadać tę sprawę.

(An)