AAA
Nowy komendant straży
Od 16 marca kieruje prezydencką jednostką
Sobota, 02 kwietnia 2011r. (godz. 22:10)

Waldemar Jukubowski jest już nowym komendantem Straży Miejskiej w Starachowicach. W środę(23 marca) z rąk prezydenta odebrał nominację. Jako nowy szef tej formacji, chce zwiększyć liczbę patroli, wprowadzić pracę przez całą dobę, a także zreorganizować pion rewirowych, by w mieście było jeszcze bezpieczniej.

Waldemar Jukubowski
Waldemar Jukubowski
fot. Gazeta Starachowicka

- To uroczysty dzień dla Starachowic, ale także dla Urzędu Miasta – mówił tuż przed wręczeniem aktu nowemu komendantowi, prezydent Wojciech Bernatowicz. Dziękował także za służbę dotychczasowemu szefowi Straży Miejskiej – Markowi Ulińskiemu, z którym od wielu lat współpracował Waldemar Jakubowski. Swoje powołanie na stanowisko uważa za duże wyróżnienie. Obowiązki komendanta sprawuje już od 16 marca.


- Moim nadrzędnym celem będzie zapewnienie bezpieczeństwa społeczeństwu, dla którego przecież funkcjonujemy – deklarował już po złożeniu przysięgi na sztandar.

- To właśnie poczucie spokoju i społeczna świadomość tego, że są ludzie czuwający o każdej porze nad bezpieczeństwem w mieście, zwiększa komfort życia każdego z nas. Zapewniam, że dołożę wszelkich starań, by spełnić pokładane we mnie nadzieje.

Nowy komendant ma 46 lat, żonę Marzenę i dwójkę dorosłych dzieci: 20 – letnią Klaudię Karolinę, która studiuje na Politechnice Krakowskiej i 19 – letniego Kamila, tegorocznego maturzystę. Ukończył studia humanistyczno – pedagogiczne o specjalności pedagogika resocjalizacyjna i sądowa we Wszechnicy Świętokrzyskiej, analizując m. in. działalność starachowickiej straży w procesie monitorowania uzależnień.

Swoją pierwszą odznakę zdobył już podczas służby wojskowej. Była to złota Wojskowa Odznaka Sprawności Fizycznej. Trzykrotnie uczestniczył w ćwiczeniach wojsk lądowych i sił powietrznych na poligonie w Drawsku Pomorskim. Potem wrócił do Starachowic, podejmując pracę w Fabryce Samochodów Ciężarowych i Zakładzie Topienia Bazaltów.

W Straży Miejskiej pracuje już osiemnaście lat, bo od 1993, gdy zatrudniono go po egzaminie, zdanym zresztą z wyróżnieniem, w Komendzie Wojewódzkiej Policji. Pięć lat temu zdobył III miejsce w konkursie Strażnik Roku Województwa Świętokrzyskiego. Ma też srebrny medal „Za długoletnią śłużbę”, nadany mu w 2010 roku przez Marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego. Natomiast 26 maja 2009 roku został odznaczony Medalem za Ofiarność i Odwagę przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej ś.p. Lecha Kaczyńskiego, po tym jak z narażeniem własnego życia obronił przed gwałtem młodą dziewczynę.

- Gdy ktoś potrzebuje pomocy, trzeba jej jak najszybciej udzielić – mówił wówczas.

I taką maksymę wyznaje do dziś.

- Moim priorytetem było i będzie zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom –powiedział po uroczystości.

– W tym celu wracamy do wspólnych patroli z policją, na placu targowym i podczas II i III zmiany. - Ilość etatów na razie jest stała. Ale będę wnioskował do prezydenta, a także radnych o jej zwiększenie – zapowiedział w środę. - Chciałbym przedstawić własną koncepcję funkcjonowania straży. Będziemy bardziej widoczni na mieście.

W tej chwili, w myśl aktualnych regulacji, pracujemy od godz. 7.00 do 22.00, ale nowelizacja ustawy zobowiązuje nas do pracy w systemie całodobowym. Chciałbym, aby mieszkańcy czuli się jeszcze bardziej bezpiecznie, stąd jeszcze większa liczba patroli, nie koniecznie pieszych – przyznaje nowy komendant.

– Chciałbym, by rewirowi dbali o czystość oraz porządek w mieście, a pozostali zajęli się bezpieczeństwem.

Sam również, jak stwierdził, nie będzie uciekał od wyjścia w teren.

(An)

REKLAMA