AAA
Kredyt obrotowy uratuje finanse szpitala?
Pilotażowy program BGK
Czwartek, 25 sierpnia 2011r. (godz. 14:00)

Nasza lecznica jest pierwszą placówką w kraju, korzystającą z preferencyjnego kredytu obrotowego Banku Gospodarstwa Krajowego. W środę, w obecności parlamentarzystów, włodarzy regionu, samorządowców, dyrektorów szpitali i wiceministra zdrowia, Jolanta Kręcka podpisała umowę w tej sprawie.

fot. Gazeta Starachowicka

- Na pewno nie uzdrowi to naszych finansów, ale zdecydowanie ułatwi bieżące funkcjonowanie szpitala - twierdzi dyrektor Kręcka, przyznając, że był z tym ostatnio dość duży problem.


Mimo że już wyrobił sobie dość dobrą markę i jest wiarygodnym partnerem do rozmów, nie wszystkie firmy godzą się na przesunięcia w płatnościach. Dwie z nich bardzo kategorycznie podchodzą do spłat należności za leki i środki medyczne, naliczając karne odsetki lub odcinając dostawy. A szpital bez leków, to przecież nie szpital. Na szczęście teraz nie będzie to problem. Z pomocą kredytu odnawialnego PZOZ ma złapać oddech.

- Dzisiaj mogę spokojnie myśleć o tym, że jutro zapłacę terminowo za leki, bo będą na to pieniądze - mówi dyrektor. - Realia są takie, że jesteśmy uzależnieni od tego, co dostaniemy z Funduszu. A ten płaci nam po "dwudziestym" każdego miesiąca. Wystarczy kilka dni zwłoki i mamy odsetki karne.

Nad zaciągnięciem kredytu, który funkcjonowałby jak debet, zastanawiano się już w ubiegłym roku. Pomysł poparła Rada Społeczna PZOZ, a także radni powiatu. Tyle, że dla większości banków szpital to podmiot wysokiego ryzyka, dlatego żaden nie chciał pomóc. Zainteresowane tym były jedynie firmy, handlujące wierzytelnościami. Oferowały korzystne warunki, tyle że nie dla szpital, a ... siebie.

- Pukaliśmy do różnych drzwi, w tym także do Banku Gospodarstwa Krajowego - mówi dyrektor. - Jestem zszokowana szybkością, jaką podjął rozmowy na szczeblu centralnym, które zaskutkowały podpisaniem przez nas umowy.

Szpital zaciągnął kredyt na 680 tys. zł. Dyrekcja lecznicy planuje starać się o kolejne pieniądze - maksymalnie 3 mln zł, bo na tyle pozwala uzyskany przez nią kontrakt. Formą zabezpieczenia spłaty ma być cesja z kontraktu szpitala z Narodowym Funduszem Zdrowia.

- Na razie nie musimy z niego korzystać, ale kolejne miesiące mogą być trudne - nie kryje dyrektor. - Trudno wyrokować jaki będzie 2012 rok. Ale nawet w tej chwili Fundusz nie zapłacił nam jeszcze za nielimitowane procedury medyczne wykonane w drugim kwartale, a mamy już koniec sierpnia. Pacjentów ciągle przybywa, a większość kontraktów skończyła się dawno.

Licząca ok. 500 łóżek placówka spłaca zaciągnięte wcześniej w komercyjnych bankach kredyty na restrukturyzację. Pieniądze uzyskane z BGK będzie mogła przeznaczyć na swoją bieżącą działalność, a także spłatę zadłużenia w innych bankach i instytucjach finansowych. Oferta banku jest skierowana do podmiotów udzielających świadczeń zdrowotnych, posiadających kontrakty z NFZ większe niż 2,5 mln zł w skali roku. Kredyt może być udzielony maksymalnie na trzy lata. Formalności są uproszczone do minimum, a procent niski. I co ważne nie powoduje żadnych kolejnych obciążeń.

- To kredyt odnawialny, z którego będziemy korzystać, gdy zajdzie taka potrzeba - tłumaczy Kręcka.

Według dyrektora BGK Krzysztofa Kluzy, korzyści z kredytu oferowanego dla podmiotów prowadzących szpitale to m.in. jego niski koszt. Szpitale będą w stanie zredukować swoje koszty finansowe w stosunku do obecnie pozyskiwanego finansowania. Kredyt umożliwia także dokonywanie zakupów bez odroczonego terminu płatności. Nie wymaga też poręczenia przez samorząd, co blokuje wiele szpitali publicznych przed zaciąganiem kredytów obrotowych. Uproszczona została też sama obsługa spłaty kredytu. Wkrótce okaże się, ile lecznic z naszego regionu z niego skorzysta. Nasza ma to już za sobą!

(An)

Dołącz do grona fanów Portalu Wirtualne Starachowice na Facebooku!

PRZECZYTAJ TAKZE:
Maciej Kowalski - 25-08-2011 15:12
@Prober Płacą 30-40% a nadwykonań jest na 7 baniek, także ktoś tu słabo pilnuje statystyki (w sensie w szpitalu)
Prober - 25-08-2011 14:21
PZOZ podejmuje kredyt , który z opóźnieniem płaci za nad wykonania o ile w ogóle płaci (bo albo są pieniądze po korekcie przypisu za I półrocze albo nie). Kredyt pewnie się przyda na spłatę nowego zadłużenia (sic! ... po ostatnim wyroku Sądu uznającym rację Amerykańskich Klinik Serca) no i oczywiście na bieżące wypłaty wynagr [...]
REKLAMA