AAA
Wysoka przegrana i ogromne zastrzeżenia do pracy sędziów (ZDJĘCIA)
Poniedzialek, 29 sierpnia 2011r. (godz. 09:31)

Juventa Starachowice przegrała w minioną sobotę pierwszy mecz w tym sezonie. Starachowiczanie musieli przez około 30 minut grać w dziewiątkę, a na domiar złego wydaje się, że wynik meczu wypaczył arbiter spotkania, Marcin Bąk.

Mecz Juventy Starachowice z Przebojem Wolbrom
Mecz Juventy Starachowice z Przebojem Wolbrom
fot. Marcin Słoka
Mecz Juventy Starachowice z Przebojem Wolbrom
Mecz Juventy Starachowice z Przebojem Wolbrom
fot. Marcin Słoka
Mecz Juventy Starachowice z Przebojem Wolbrom
Mecz Juventy Starachowice z Przebojem Wolbrom
fot. Marcin Słoka
Mecz Juventy Starachowice z Przebojem Wolbrom
Mecz Juventy Starachowice z Przebojem Wolbrom
fot. Marcin Słoka

*Przebój Wolbrom - Juventa Starachowice 3:0 (1:0)

Bramki: Rafał Kmak 38, Łukasz Pazurkiewicz 56, Artur Derejczyk 79.


Juventa: Wróblewski, Korona, Gębura, Senderowski, Płusa, Kwiecień (79. Szymański), Wójtowicz, Gruszczyński (67. Janik), Kopeć, M. Kalista, Stawiarski (46. Anduła).

Dalin: Palczewski, Morawski, Duda, Ochman, Wdowik, Jarosz, Kostek (79. Cupiał), Kozieł, Wiśniewski (86. Nytko), Kmak, Pazurkiewicz (73. Karpiński).

Czerwone kartki: Kopeć 59, Wójtowicz 64.

Żółte kartki: Ochman, Wdowik, Kmak - Gruszczyński.

Sędziowali: Marcin Bąk, Zbigniew Górnicki, Paweł Łukasik

Przypomnijmy, że dotychczasowe starcia Juventy z Przebojem kończyły się wysokimi zwycięstwami starachowiczan. Wobec tego "Żółto-niebiescy" jechali do Wolbromia z nadzieją na uzyskanie korzystnego wyniku, który mógł zagwarantować im pozostanie w ścisłej czołówce III ligi małopolsko-świętokrzyskiej.

Niestety, ta sztuka im się nie udała. Spotkanie miało początkowo bardzo wyrównany przebieg i mimo braku stuprocentowych sytuacji, bramkarze musieli niejednokrotnie wykazać się umiejętnościami. Po stronie Juventy najbliżej zdobycia bramki był Karol Kopeć, którego strzał po krótkim słupku skutecznie sparował Maciej Palczewski.

Dramat Juventy rozpoczął się w 38. minucie spotkania. Wydawało się, że długa piłka skierowana do Rafała Kmaka nie ma żadnych szans dotarcia do adresata, a jednak… Zawodnik Przeboju zgodnie z oceną wielu obserwatorów tego widowiska ewidentnie pomógł sobie przy przyjęciu piłki ręką, po czym skierował ją wprost do bramki Juventy, a Marcin Bąk wskazał na środek boiska.

Gdy wydawało się, że starachowiczanie mogą wrócić w tym spotkaniu do gry o zwycięstwo, drugą bramkę w tym spotkaniu zdobył Przebój. Ponownie zawodnik z Wolbromia skierował ją w 56. minucie do siatki z najbliższej odległości, a tym razem strzelcem był Łukasz Pazurkiewicz. Nadzieja na dobry wynik Juventy została jednak pogrzebana dopiero 4 minuty później.

Karol Kopeć zastawiając piłkę przy linii bocznej został sfaulowany wślizgiem od tyłu przez gracza Przeboju, na co sędzia zareagował ku zdziwieniu starachowiczan wyłącznie podyktowaniem rzutu wolnego. Popularny "Koniu" upadł przy tym incydencie na zawodnika gości, po czym według sędziego "rozmyślnie kopnął leżącego rywala w plecy", z czym nie zgadzali się zarówno zawodnik, jak i jego koledzy z zespołu.

Po pierwszej kontrowersyjnej czerwonej kartce, Konrad Wójtowicz otrzymał kilka minut później drugą żółtą, a w konsekwencji kartkę tego samego koloru, co Kopeć. Co do drugiej żółtej kartki nie można mieć pretensji do arbitra, jednak przy pokazaniu pierwszego kartonika graczowi Juventy wydaje się, że sędzia nie zachował się najlepiej.

Dalsza część spotkania to już przysłowiowa walka z wiatrakami w wykonaniu Juventy. Wprawdzie starachowiczanie mieli jedną stuprocentową sytuację, której nie wykorzystał Mirosław Kalista, ale to gospodarze podwyższyli na 3:0. Wynik spotkania ustalił w 79. minucie spotkania Artur Derejczyk.

Marcin Słoka

Dołącz do grona fanów Portalu Wirtualne Starachowice na Facebooku!

REKLAMA