AAA
Podwyżkę cen ścieków złagodzi dopłata gminna
80 groszy pomocy
Sobota, 03 grudnia 2011r. (godz. 21:42)

W 2012 roku woda w Starachowicach będzie kosztować mieszkańców o 26 groszy więcej. Za odprowadzanie ścieków zapłacimy o 1,51 zł drożej. Dużo, ale bez dopłaty gminy, ścieki byłyby droższe o ponad 2 zł.

fot. hmr

Prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Starachowicach Robert Pastuszka tłumaczył już w rozmowie z "Gazetą", że po ukończeniu w tym roku projektu wodno - ściekowego wartości setek milionów złotych, spółka musi przez najbliższe lata wydawać kolejne miliony na utrzymanie kosztownego majątku (podatek od nieruchomości i odpisy amortyzacyjne). I jeszcze spłacać, także sześciozerowe, kredyty i pożyczki.


Tak gigantyczne koszty muszą wpłynąć na ceny wody i ścieków. Na piątkowej sesji rady miejskiej prezes Pastuszka przypomniał radnym, że gdy ich poprzednicy w 2003 roku godzili się na realizację przez PWiK inwestycji wodociągowych i sanitarnych w Starachowicach oraz w gminach Mirzec i Wąchock, zostali uprzedzeni o konsekwencjach.

- W studium wykonalności były przewidywane nawet skokowe podwyżki cen wody i ścieków - podkreślił.

Przekonywał, że jednak warto było podjąć to wyzwanie, by uniknąć bardzo przykrych konsekwencji finansowych ze strony Unii Europejskiej.

- Polska wstępując do UE podpisała dyrektywę ściekową zobowiązującą ją do tego, że do 2015 roku zmodernizuje swoją gospodarkę wodną i sanitarną. Wszystko wskazuje na to, że nie zdąży spełnić tego wymogu i będzie płacić ponad 4 mln zł kary za każdy dzień zwłoki. Rząd z pewnością nie zapłaci jej sam, ale obciąży gminy, które nie przeprowadziły na czas modernizacji. My mamy to już za sobą, nie ma obawy, że będziemy ukarani - argumentował.

Radni nie kwestionowali zasadności modernizacji, ale wysokość taryfy przedstawionej przez PWiK niektórych zatrwożyła. Na przykład najdłużej dyskutujący z prezesem radny spółdzielczości Krzysztof Różycki informował, że nowe ceny wody i ścieków podniosą czynsze w Starachowiciej Spółdzielni Mieszkaniowej średnio o 60 zł.

Radni nie mają jednak mocy prawnej do ustalania wysokości opłat, czy zablokowania ich wejścia w życie. Mogą natomiast uchwalić dopłaty gminne do cen ponoszonych przez odbiorców. Przegłosowali więc taryfę większością głosów i zaczęli się licytować przy dopłatach. Odrzucili propozycję prezydenta dopłacania 55 groszy do ścieków odprowadzanych przez gospodarstwa domowe, jako zbyt niską. Z związku z tym Wojciech Bernatowicz podniósł ulgę do 80 groszy. Na kolejne żądania: dopłacania 1 zł oraz objęcia wsparciem także firm i instytucji, nie chciał się zgodzić.

- To maksymalna pomoc, jaką możemy dać - podkreślił.

- Te 80 groszy oznacza dla naszego budżetu 1mln 200 tys. zł dodatkowych wydatków rocznie - dodał wiceprezydent Sylwester Kwiecień.

Ostatecznie radni głosowali na dwiema stawkami: prezydencką i ustaloną w swoim gronie w wysokości 90 groszy. Większe poparcie (16 głosów) uzyskała dopłata 80- groszowa. Za ulgą w wysokości 90 groszy opowiedziało się 10 radnych.

- Czy, gdy PWiK spłaci wszystkie swoje długi będzie możliwość obniżki cen wody i ścieków? - pytała radna PiS Dorota Nowakowska - Boska.

- Jak najbardziej, bo nie będzie już części kosztów wpływających na podwyżkę. Po 10 latach spłacimy pierwszy kredyt, a ostateczny termin spłaty mamy za 20 lat - poinformował prezes Pastuszka.

(iwo)

Dołącz do nas na Facebooku!

PRZECZYTAJ TAKZE:
Star 266 - 05-12-2011 22:19
PWiK poczyniło duże inwestycje na kredyt i teraz ten dług musi obsługiwać z trudnością. Jedyną możliwością jest wzrost opłat ale te dotkną społeczeństwo w okolicznościach kryzysu. Aby zapobiec niepokojom społecznym gmina dopłaca do podwyżek. I w ten sposób zadłużony finansuje zadłużonego. "Dziwny jest świat" śpiewał Niemen. :)
facio - 05-12-2011 22:03
patrząc na to wszystko tzreba sie zastanowi gdzie tkwi problem. Tkwi począwszy od władz miasta Rady miasta i PWiK. Po pierwsze na prezesa spólki powołuje Prezydent rade nadzorcza powołuje Prezydent. Więc mamy cała władze w jednych rękach. Radni na ceny wody nie maja wpływu jedynie co moga to zaoferowac dopłaty. W normalnej sytua [...]
podhalanczyk - 05-12-2011 21:01
Kto rządzi - ten decyduje ?! Kiedyś WSZYSTKO tłumaczono "zagrożeniami Imperializmu" a teraz "zagrożeniami kryzysem"?! Wyborcy "Samorządu 2010 i SLD" -dziękujemy wam za ...."mądry wybór"?!
Star 266 - 04-12-2011 19:38
Trochę dziwne te rozliczenia przyznam. PWiK spółka miejska podwyższa oplaty mieszkańcom bo się nie wyrabia.UM dopłaca mieszkańcom ale nie firmom. Ale w gruncie rzeczy to UM i PWiK to i tak pieniądze społeczne. To takie przekładanie pieniędzy z kieszeni do kieszeni.Z tym,że o ile z pieniędzy UM mieszkańcy mogli by potencjalnie sk [...]
Stefan85 - 04-12-2011 19:28
Ale się gmina wykosztuje normalnie dobroczyńcy :D Niech dadzą i 5zł podwyżki co to za różnica będzie i tak ludzie zapłacą i tak.
REKLAMA