AAA
Na "krajówkach" inwestycyjna posucha
Kierowcom się nie poprawi
Niedziela, 20 maja 2012r. (godz. 17:25)

W drugiej połowie maja ma się rozpocząć remont drogi krajowej nr 42 na odcinku od skrzyżowania w Wielkiej Wsi do ulicy Górnej w Wąchocku, informował radnych Krzysztof Strzelczyk, zastępca dyrektora kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na sesji Rady Powiatu.

fot. hmr
Nastepna wiadomosc:
ť Noclegownia w dawnym barze

Poprzednia wiadomosc:
ť Mniej marnujemy wody

Będzie to jedyna większa inwestycja w tym roku, realizowana przez tego zarządcę u nas. Nie licząc oczywiście obwodnicy Wąchocka, o ile znajdą się na nią wreszcie pieniądze. Bo mimo szumnych zapowiedzi, które co jakiś czas pojawiają się w prasie, wciąż nie ma na nią zabezpieczonych środków. Inwestycja miała ruszyć pod koniec 2010 roku. Kielecki Oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ogłosił nawet przetarg, do którego przystąpiło 22 firmy, ale nie rozstrzygnięto go do tej pory.


- Zadanie ciągle jest w planie - potwierdził Krzysztof Strzelczyk. - Nie mamy jednak informacji, że możemy zakończyć procedurę przetargową. Robimy więc swoje- sporządzamy wyceny i sukcesywnie zaczniemy wypłacać odszkodowania. Dalsze decyzje znajdują się poza naszą centralą w Warszawie - tłumaczył na sesji.

Odniósł się także do planów modernizacji odcinka krajowej "42" tzw. "Przejścia przez Starachowice i Gminę Brody", które z powodu braków źródeł finansowanie zostało znacznie odsunięte w czasie.

- Oby wkrótce nie było tak, że spedytorzy jadący do Starachowic zapytani o to, gdzie to jest, nie odpowiadali zmieszani, że koło Wąchocka - mówił zaniepokojony tą sytuacją radny Paweł Lewkowicz, bo wykonanie "przejścia przez Starachowice" jest niezbędne dla dalszego rozwoju tutejszej gospodarki.

Problem z brakiem pieniędzy dotyczy też rozbudowy dróg krajowych nr 42 i 9 na odcinku od granicy gminy Brody do granicy gminy Opatów, a inwestycja nie ma nawet decyzji środowiskowej.

- Jesteśmy na etapie kończenia dokumentacji - powiedział K.Strzelczyk. - Biuro projektowe będzie składać wniosek.

Niestety, to jedyne, co mogą w tej chwili zrobić. Bo projektowanie zadania musi być skorelowane ze środkami, których w tej chwili nie ma, dowiedzieli się radni.

(An)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

REKLAMA