AAA
Alkohol i brawura
Czwartek, 11 pazdziernika 2012r. (godz. 20:13)

Auto z trzema młodymi mężczyznami rozbiło się w poniedziałek w Stykowie. Wszyscy byli pijani. Wciąż nie wiadomo, kto siedział za kierownicą.

Auto z trzema młodymi mężczyznami rozbiło się w poniedziałek w Stykowie. Wszyscy byli pijani. Wciąż nie wiadomo, kto siedział za kierownicą.
Auto z trzema młodymi mężczyznami rozbiło się w poniedziałek w Stykowie. Wszyscy byli pijani. Wciąż nie wiadomo, kto siedział za kierownicą.
fot. Gazeta Starachowicka
Nastepna wiadomosc:
ť Kiedy otwarcie?

Poprzednia wiadomosc:
ť Pijani z prochami

Do wypadku doszło tuż przed godziną 23.00 na prostym odcinku drogi w Stykowie. Kiedy strażacy dotarli na miejsce, znaleźli mitsubishi carismę, leżące na dachu. Obok znajdowała się młoda kobieta, którą karetka zawiozła do szpitala, a około 30 metrów dalej siedział mężczyzna. Założono mu kołnierz ortopedyczny i przekazano zastępowi ratowników medycznych. Brakowało jednej osoby, bo samochodem jechali w trójkę. Był to mężczyzna, którego policja zastała w domu.


Auto, którym podróżowali, zjechało z drogi i wylądowało na dachu. Przyczyną była najprawdopodobniej zbyt duża prędkość, do której doszedł także alkohol. Cała trójka była mocno pijana. 24-letni mężczyzna miał w organizmie ok. 1 promil alkoholu, a jego 28-letni kolega i 19 -letnia znajoma po ok. 1,7 promila. Wciąż nie wiadomo, kto z nich kierował autem. Ma to wykazać policyjne postępowanie.

(An)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

REKLAMA