Późna jesień, dla obiektu takiego jak Strzelnica Myśliwska, to pora remontów, usprawnień, przeglądów, podsumowań itp. Czasem ktoś wpadnie po poradę, ktoś przestrzelić broń lub na środowiskową pogawędkę.

fot. Gazeta Starachowicka

W naszym województwie Komisję Oceny Trofeów Łowieckich powołuje Łowiecki Zarząd Okręgowy w Kielcach. W gremium lustrującym trofea myśliwych z południowej części naszego województwa znaleźli się przedstawiciele Zarządu PZŁ: Andrzej Paszkiewicz, Stanisław Gąsienica, Henryk Goliszek oraz przedstawiciel rejonu Lasów Państwowych Grzegorz Wachnicki. Był to pracowity dzień, gdyż do oceny prawidłowo dokonanych odstrzałów zgłosiło się kilkadziesiąt osób, a każdy z bogatym zbiorem trofeów.

Jak poinformował GAZETĘ Włodzimierz Werys, nasi myśliwi posiadają dużą wiedzę, dobre oczy i pewne ręce, dlatego też komisja nie miała większych zastrzeżeń do prawidłowości odstrzałów. Narzekają natomiast myśliwi, którzy na co dzień współpracują z przedstawicielami Lasów Państwowych, będących jak gdyby rzecznikami Skarbu Państwa. Wycinki lasów i coraz większe połacie ogrodzonych karczowisk z nasadzeniami powodują znaczne ograniczenie terenu.

Z tego to powodu zwierzyna wychodzi na pola czyniąc tam szkody, za które muszą płacić rolnikom poszczególne koła łowieckie dzierżawiące dany rewir. Jest też problem z opryskami przeciw chrabąszczom, ale o tym przy innej okazji.

Marek Oziomek

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU