AAA
Policja przesiada się na rowery?
Niedziela, 02 grudnia 2012r. (godz. 18:06)

Dotrą tam, gdzie nie dojedzie radiowóz, zrobią to szybciej niż patrol pieszy. Policjanci "uzbrojeni" w rowery z początkiem sezonu turystycznego wyruszą patrolować okolice starachowickich zalewów oraz osiedla. Na razie będzie ich czterech, czy raczej czwórka - bo w wyłonionym zespole znajdą się także panie. Rowery udało się kupić dzięki nagrodzie Koziołek. Stoją w komendzie i czekają na wiosnę.

fot. Gazeta Starachowicka

Policyjni cykliści będą patrolowali głównie tereny wokół zalewów, ale także park i osiedla, gdzie dochodzi często do drobnych kradzieży czy "chuliganki". Policjant na jednośladzie będzie w stanie przecisnąć się obok stojącego samochodu, przejechać między blokami, dostać się w wąskie uliczki. Gdy zajdzie potrzeba, sprawnie dostanie się w każdy zakamarek. Zorganizuje pomoc innych służb, czy wreszcie pospieszy za sprawcą. Może dokładnie sprawdzić nawet duży obszar terenu i wbrew pozorom szybciej dotrzeć na miejsce niż tradycyjny radiowóz, który w godzinach szczytu musi się przedrzeć przez korki.


Na pomysł rowerowych patroli wpadł komendant Jarosław Adamski, gdy nie był jeszcze szefem starachowickiej policji. Aplikując na stanowisko, przedstawił koncepcję jako najbardziej właściwą w odniesieniu do obszarów wokół zbiorników.

- Wiem, bo często przyjeżdżałem nad Lubiankę z rodziną. Radiowozem nie wszędzie się tam dojedzie, jest przy tym dosyć powolny i widać go z daleka - mówi komendant.- A pieszy przez jedną zmianę nie obejdzie całego zalewu. Zostaje rower, który nie dość, że fajnie wygląda i pozytywnie świadczy o nas, bo umiemy iść z duchem czasu, to jeszcze jest efektywny - przekonuje komendant.

W KPP utworzony będzie czteroosobowy "nieetatowy" zespół, w którego skład weszłyby dwie policjantki i dwóch policjantów. Którzy dokładnie? Tego na razie nie wiadomo.
- Mam już jedną chętną policjantkę, która osiąga dobre wyniki w służbie i chętnie bym ją widział w takim patrolu - powiedział komendant. - Prosiłem, by sama sobie dobrała osoby, z którymi chciałaby współpracować i którym pomysł ten się podoba. Nie chcę nikogo zmuszać do służb, bo z niewolnika pracownika dobrego nie będzie - mówi insp. Adamski.

Zwłaszcza, że na brak zajęć nie będą narzekać.

- W Świętokrzyskiem dopuszczone do kąpieli były cztery zbiorniki, z tego dwa w Starachowicach. Mieliśmy problem utonięcia, powtarza się notorycznie spożywania alkoholu nad wodą - wylicza komendant. - Będziemy chcieli prosić zarządców, żeby opracowali regulaminy obiektów. Tylko wtedy policjanci będą mogli je egzekwować. Chodzi o to, żebyśmy trochę przypadkom takim zapobiegali. Myślę że nie będzie zbyt dużych problemów z przekonaniem funkcjonariuszy. Pewnie, że część może stwierdzić, że lepiej wozić się radiowozem, ale nie tędy droga - mówi komendant.

Patrole miałyby ruszyć z początkiem sezonu turystycznego. Rowery są już kupione. Dwie damki oraz górale, specjalnie oznakowane, wyposażone w bidon i sakwę czekają już na komendzie. Udało się je zakupić dzięki pomocy starostwa oraz nagrodzie "Koziołek".

- Musimy jeszcze je wyposażyć w stopki oraz odblaski na szprychach - mówi komendant.

Każdy z funkcjonariuszy rowerowego patrolu otrzyma także specjalny strój - koszulki z napisem policja, spodenki oraz skarpetki i buty, by najpóźniej pod koniec wiosny policjanci na swych "rumakach" mogli wyjechać na drogi.

Rowerowe patrole są dość popularne na zachodzie i północy kraju. Spotka je każdy wypoczywający na Mazurach, albo zwiedzający warszawską starówkę. Ma je Kraków, Malbork czy Płock, a wkrótce będą mieć także Starachowice. Czy sprawdzą się u nas? Będzie to można ocenić po kilku miesiącach. Ale, jak przekonuje komendant, można dużo więcej zyskać niż stracić.

(An)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

PRZECZYTAJ TAKZE:
janus - 04-12-2012 15:49
Już to widzę niektórzy z naszych stróżów jadąc na Piachy pierwszy postój by mieli koło Margherity(na odpoczynek) Nakupują sprzętu za 20 tyś. który będzie zbierał kórz stojąc w magazynie
Peter - 04-12-2012 15:01
I co z tego, że jest skoro trzeba tam to piwko kupić, a większość osób kupuje sobie wcześniej piwko w sklepie i pije na kocyku :)
abcde - 04-12-2012 14:48
Z tym miejscem publicznym to taka trochę naciągana sprawa.przyjęło się tak mówić,ale w żadnej ustawie z tego co pamiętam takiego zwrotu nie ma. jest za to w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi taki art. "Zabrania się spożywania napojów alkoholowych na ulicach, placach i w parkach, z wyjątkiem miej [...]
Peter - 04-12-2012 12:57
Takie patrole rowerowe będą przede wszystkim wykorzystywane w wakacje w okolicach Piachów i Lubianki, aby wlepiać ludziom spokojnie pijącym piwko mandaciki za spożywanie alkoholu w miejscu publicznym ;)
Von Nogay - 04-12-2012 01:45
KarolK - 03-12-2012 23:27
Starachowice nie nadają się do pełnienia służby na rowerze, ukształtowanie terenu na to nie pozwala. Lepszy jest patrol pieszy w miejscach szczególnie zagrożonych wskazanych statystyką i wywiadem społecznym.:)
Kibic - 02-12-2012 22:00
Podejrzewam, że patrol 'rowerowy' będzie stosowany jako kara :D
bydlewludzkiejpostaci - 02-12-2012 21:45
wedle obecnych przepisów nie muszą mieć
mefisto - 02-12-2012 19:57
a tak spytam czy te rowery posiadaja oświetlenie z przodu?
Oscar - 02-12-2012 18:30
I brzuszek by zrzucili.:)
bio3y - 02-12-2012 18:09
świetna sprawa, imho wszystkie patrole powinny mieć dyżur rowerowy, może wtedy nauczyliby się jeździć na patrole tam gdzie powinni a nie zachaczać co trochę na BP po kawę i "pączka"
REKLAMA