Nowy sprzęt do pomiaru prędkości, o zasięgu około 800 m i tajemniczo brzmiącej nazwie - Integra B, testowali w środę policjanci z Komendy Wojewódzkiej w Kielcach wspólnie z funkcjonariuszami naszej drogówki. Czy trafi na nasze drogi, jeszcze nie zdecydowano.

fot. KPP w Starachowicach

fot. Gazeta Starachowicka

Nastepna wiadomosc:
ť W tym wieku, w ogóle palić nie wolno!!!

Poprzednia wiadomosc:
ť Obwodnicy nie będzie!

- Jest to ręczny miernik prędkości, o zasięgu do 800 m, który może również pracować jak fotoradar, jeśli postawimy go na statywie. Poza mierzeniem prędkości, ma także funkcję robienia zdjęć, a nawet filmów - wyjaśniał policjant.

Można używać go na drodze i w radiowozie. Poza tradycyjnym pomiarem funkcjonariusze mogą sprawdzić prędkość, z jaką pojazdy zbliżają się i oddalają od urządzenia. Zainstalowany przy skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną, będzie widzieć przejeżdżających np. na czerwonym świetle.

Urządzenie posiada rozbudowaną funkcję identyfikacji pojazdów, dzięki nowoczesnemu aparatowi fotograficznemu i dwóm kamerom. Utrwala obraz nie tylko zatrzymując w kadrze informacje o tym, jakiej marki był pojazd, ale też, jaki był jego numer rejestracyjny. Bez większych problemów można będzie także ustalić kto siedział za kierownicą.

- Pozwala rejestrować mnóstwo innych rzeczy. Zatrzymywani przez nas kierowcy często nie chcą albo nie mogą uwierzyć, że popełnili wykroczenie. A dzięki niemu możemy odtworzyć zajście i to w pełnym kolorze - dodał policjant.

(An)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU