Dziewczęta z chóru "Portamento" i zespołu "Cantabile" Młodzieżowego Domu Kultury wybrały śpiewający sposób spędzenia zimowego wypoczynku. Podczas ferii uczestniczyły w ważnych festiwalach.

fot. Gazeta Starachowicka

- Cieszy więc fakt, że wśród takiej licznej gromady solistów, chórów i zespołów, nasze chórzystki zostały dostrzeżone i otrzymały wyróżnienie w kategorii młodzieżowe zespoły wokalne. Chór "Portamento" wystąpił w bardzo kameralnym składzie, bo ze względu na panującą grypę na przesłuchania pojechało zaledwie 8 dziewcząt: Kamila Jankowicz, Karolina Grzeszczyk, Kinga Łukawska, Wiktoria Krężel, Anna Połeć, Katarzyna Głowacka, Karolina Pacek i Aleksandra Krzciuk. Fakt ten spowodował również "szybki kurs przeuczania", bo trzeba było zmienić przydział dziewcząt do głosów i wyrównać brzmienie zespołu - mówi Bożena Magdalena Mrózek, dyrygent chóru.

Osłabiony skład zespołu nie zaszkodził prezentacji. Dziewczyny otrzymały wyróżnienie, które jest potwierdzeniem ich wokalnych umiejętności.

- Nawet w najbardziej "ekstremalnych" warunkach potrafią dać sobie radę i to wyróżniająco - chwali śpiewające dziewczyny B.M. Mrózek.

Drugi tydzień ferii zimowych starachowiczanki spędziły w Kaliszu. Od 35 lat odbywa się tam Ogólnopolski Festiwal Zespołów Muzyki Dawnej "Schola Cantorum". Tym razem zorganizowano go od 21 do 26 stycznia, pod patronatem m.in. Krystyny Szumilas - ministra edukacji narodowej i Bogdana Zdrojewskiego - ministra kultury i dziedzictwa narodowego

- Nasze województwo reprezentował Zespół Wokalny "Cantabile" z Młodzieżowego Domu Kultury w Starachowicach. Właściwie można powiedzieć, że był to kwartet wokalny, gdyż aktualnie tworzy go czwórka dziewcząt, najbardziej doświadczonych wokalnie spośród chórzystek "Portamento": Kamila Jankowicz, Anna Garbala, Anna Połeć i Aleksandra Krzciuk. Dziewczęta prezentowały 7 utworów w układzie 4-głosowym, czyli każdy głos miał pojedynczą obsadę. W takim składzie zespół pracuje zaledwie od roku. Jest to niezwykle trudna wokalnie dyscyplina. Każdy głos musi pilnować swojej linii melodycznej, słuchać innych, utrzymać intonację, współpracować z pozostałymi i jeszcze elegancko wyglądać na scenie. Przypomnijmy, że zespół śpiewa a`cappella, czyli bez towarzyszenia instrumentalnego - mówi B. M. Mrózek.

- Jurorzy najbardziej zwracają uwagę i najwyżej oceniają stylowość wykonania, czyli umiejętność prowadzenia polifonii, linearność w fakturach akordowych, artykulację. Również wysoko oceniane są walory wokalne, m.in wyrównane brzmienie zespołu. Początkujący zespół "Cantabile" nie miał więc większych nadziei na nagrodę czy wyróżnienie. Werdykt jurorów mile zaskoczył zarówno kwartet jak i mnie samą - powiedziała B. M. Mrózek.

Zespół nagrodzono Srebrną Harfą Eola oraz nagrodą Wielkopolskiego Kuratora Oświaty.

- Jurorzy podkreślali znakomity warsztat wokalny dziewcząt, jednolitość brzmienia i prawidłową interpretację. Zastanawiali się jednak, skąd wzięła się pewna doza niepewności. Nie chcieli wręcz uwierzyć, że w tym składzie dziewczęta pracują zaledwie kilka miesięcy (biorąc pod uwagę wakacje i wolne dni). Tym bardziej cenna jest ta nagroda i uznanie - nie ukrywa satysfakcji dyrygentka zespołu.

W Kaliszu zorganizowane zostały również koncerty towarzyszące, w okolicznych miejscowościach. Nie mogło na nich zabraknąć dziewcząt ze Starachowic.

- Przypadł im w udziale zaszczyt reprezentowania "scholowej braci" w Gminnym Centrum Kultury w Tomicach. Zespół "Cantabile" zaprezentował swój program konkursowy, a chórzystki "Portamento" wykonały kilka kolęd, do śpiewania których chętnie włączyła się publiczność. W wyjeździe uczestniczyły również po raz pierwszy: Karolina Grzeszczyk i Katarzyna Głowacka - dodała B. M Mrózek.

- Kolejny już raz zachęcam dziewczęta do dołączenia do chóru "Portamento". To nie jest do końca tak, że ktoś "nie umie śpiewać". Wszystkiego uczymy się na naszych próbach oraz na warsztatach organizowanych w naszej placówce lub wyjazdowych podczas wakacji. Podkreślam, że technika wokalna jest jednakowa dla każdego rodzaju śpiewania. Różnice dotyczą tylko interpretacji. Śpiewanie w chórze nie szkodzi śpiewaniu solowemu, wręcz przeciwnie: kształci słuch harmoniczny, pomaga wypracować pamięć muzyczną, uczy dyscypliny i niezbędnej pokory wobec ważnego wydarzenia muzycznego jakim jest wykonanie piosenki.

Dla osób nieśmiałych jest wspaniałym sposobem otwarcia na innych, potwierdzenia własnej wartości i umiejętności zachowania się w każdej sytuacji. Są to niezbędne atrybuty współczesnego człowieka. Jeśli więc ktoś chce z nami przeżyć wspaniałą wokalną przygodę, to zapraszamy do Młodzieżowego Domu Kultury - zachęca młodych starachowiczan B. M. Mrózek.

(J)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU