AAA
Odpowiedź Prezydenta Miasta Marka Materka na Oświadczenie Radnych Klubów PiS i Spółdzielców ws. budżetu miasta na rok 2016
Poniedzialek, 11 stycznia 2016r. (godz. 14:12)

Stanowisko Prezydenta Miasta Starachowice

Prof. Władysław Bartoszewski mawiał: "Warto być przyzwoitym", te słowa dedykuję radnym Rady Miejskiej. Miejmy świadomość tego, że prezydentem czy radnym się bywa a człowiekiem się jest. Możemy mieć różne poglądy ale powinna nas łączyć służba na rzecz Starachowic i lokalnej społeczności. Prawdą jest, że ostateczna decyzja dot. budżetu miasta zawsze należy do radnych. Są jednak pewne procedury, których należy przestrzegać. Do 8 grudnia był czas zgłaszania poprawek. Żadnych nie zgłoszono. Później obradowały komisje Rady Miejskiej podczas, których również można było "po czasie" zgłosić poprawki. Nie zrobiono tego. Przed samą sesją również dopytywałem czy nie ma żadnych uwag. Tych uwag nie było. Tak więc chodzi o zwykłą ludzką przyzwoitość w tym konkretnym przypadku. Tej ewidentnie zabrakło. Kłamstwem jest twierdzenie, że byłem proszony o jakiekolwiek spotkanie i odmówiłem. Spotykaliśmy się wielokrotnie a przed sesją dopytywałem przewodniczącego klubu PiS i przewodniczącego Komisji Gospodarczej czy nie widzą potrzeby spotkania przed Sesją. Takiej potrzeby do mnie nie zgłoszono. Jeśli dzwonię do kogoś w godzinach popołudniowych, a ktoś oddzwania o godz. 20.30 to czy oznacza to wydzwanianie do kogoś w nocy? Jak można twierdzić, że radni nie wiedzieli o inwestycji przy ul. Południowej i Nurta, która ma być przepustką dla Gminy do zrealizowania w przyszłości pozostałych ulic na Osiedlu Południe skoro zarówno radni jak i społeczeństwo poprzez media byli wielokrotnie informowani o tym, że projekt został złożony do Wojewody i znalazł się na 20 miejscu w regionie (na 54 wnioski) by uzyskać dofinansowanie? Bez wykonania kanalizacji deszczowej, separatorów itd. ulic Południowej i Nurta nie będzie możliwa w przyszłości przebudowa m.in. ulic: Moniuszki, Smugowej, Żytniej i innych w południowej części miasta. W jakim one są stanie warto zobaczyć osobiście. W oświadczeniu mowa jest o kilku projektach zdaniem radnych zbędnych. Tak więc po co Ci sami radni (Tomasz Walendziak i Mariusz Zaborski) w interpelacji zabiegali bym do budżetu miasta wpisał siłownię plenerową na Szlakowisku? Prośbę spełniłem. Po czym Ci sami radni inwestycję skasowali. Brakuje konsekwencji w działaniach. Poruszono również sprawę środków na remont ulicy Lelewela. W budżecie na rok 2016 zaplanowałem na projekt 25 tys. zł. Jakim cudem mowa jest o tym, że radni tę kwotę zmniejszyli o 215 tys. zł? Nie rozumiem jednak skasowania z budżetu przebudowy dróg z nawierzchnią gruntową, które zajmowały pierwsze miejsca w harmonogramie, który został stworzony. Mieszkańcy ulic: Polnej, Jagodowej, Mieszały mogą czuć się oszukani. Mieszkańców wspomnianych ulic pragnę zapewnić, że do projektu budżetu na rok 2017 wpiszę zadania, które radni skasowali z projektu budżetu na rok 2016. Żałuję, że przez takie działania mieszkańcy innych ulic z nawierzchnią gruntową, które znajdują się w harmonogramie przebudowy dróg lokalnych będą musieli dłużej czekać na przebudowę tych dróg. Liczyłem, że do końca kadencji uda się wykonać także m.in. ulice: Piaskową, Staropolską, Zacisze, Majówka (między garażami a blokami), Strażacką, Łączną. Decyzja radnych powoduje, że nie wykonamy do końca kadencji wszystkich tych inwestycji i część z nich przesunie się na kolejne lata. Moim priorytetem było maksymalne przyspieszenie realizacji dróg, które mają nawierzchnię gruntową. Radni zdecydowali o przeznaczeniu pieniędzy na inne cele w tym budowę placu zabaw za ponad 50 tys. zł, który mógł być realizowany w ramach Budżetu Obywatelskiego. Mam nadzieję, że w nowym 2016 roku w naszych działaniach będzie więcej rozsądku. Czego nam wszystkim życzę!


Prezydent Miasta
Marek Materek

REKLAMA