Basen na finiszu
Coraz bliżej wielkiego otwarcia
Czwartek, 15 lipca 2010r. (godz. 19:44)

W budynku krytej pływalni trwają już pierwsze odbiory. Powoli instalowane są też ostatnie urządzenia. Wkrótce dowiemy się, kto będzie prowadził kręgielnię, solarium i inne atrakcje. A z najświeższych nowinek możemy zdradzić, że jest już najemca na gastronomiczny barek.

Po jednej stronie stworzono profesjonalną pływalnię, gdzie swoich sił będą mogli próbować także nurkowie. Druga natomiast spodoba się mistrzom relaksu, którzy od bicia wodnych rekordów, wolą miło wypocząć. Dorośli będą mogli skorzystać z basenu rekreacyjnego, a dzieci popluskać się trochę w brodziku.

Do dyspozycji będzie także jacuzzi oraz inne cudeńka, uprzyjemniające kąpiel w wodzie, w tym urządzenia masujące kark i całe ciało przy pomocy pęcherzyków powietrza wzbijanych z dna oraz boków niecki. Na wyposażeniu części rekreacyjnej znajdzie się również mechanizm do wytwarzania fal, czyli tzw. sztucznej rzeki oraz pingwin tryskający wodą w brodziku.

Sporo uwagi poświęcono także zachowaniu odpowiedniej higieny. Woda będzie tu oczyszczana na kilka sposobów: metodą fizyczną, poprzez filtrację oraz dezynfekowanie za pomocą środka o nazwie podchloryn wapnia. Dla utrzymania przejrzystości, jej uzdatnianie odbywać się będzie w obiegu zamkniętym, co pozwoli także na dodatkowe oszczędności.

Ze względów estetycznych dużą rolę odgrywa kolorystyka wnętrza, nawiązująca do wodnych toni kąpieli. Inwestor wybrał barwy kojarzące się z wodą, czyli biel, szarość, błękit i granat. Takiego koloru są kafelki i płytki, rozmieszczone na ścianach oraz podłodze, z którymi doskonale komponują się srebrne elementy metalowe.

Chłodny odcień pomieszczenia ocieplają nieco żółte siedziska trybun oraz naturalne drewno, wykorzystane do ozdobienia sufitu. W głębokich brązach i beżach wykonano szatnię oraz recepcję, z której przechodzi się zaraz do szarych przebieralni.

Tu także pojawiają się błękitne akcenty, przełamane gdzieniegdzie odcieniem żółtego. W chłodniejszych tonacjach utrzymano natryski, gdzie można dopatrzyć się także elementów biało - granatowej mozaiki. Wszystko, jak widać, podporządkowane wodzie. Ale kąpiele nie będą jedyną atrakcją tego basenu.

W budynku wydzielono także miejsca na odnowę biologiczną, usługi kosmetyczne, rozrywkę, gastronomię, a także na zaplecze konferencyjne, służące również do organizacji zawodów pływackich. Skorzystać z nich można będzie nie wcześniej niż we wrześniu. Przetargi na te pomieszczenia planowane są na koniec sierpnia.

Na razie ogłoszono wykaz nieruchomości przeznaczonych pod wynajem. Jest wśród nich niewielki kiosk, w którym ma być prowadzona sprzedaż akcesoriów pływackich, wyposażone w lampy solarium, kręgielnia z zapleczem gastronomicznym, a także miejsca postojowe dla taksówkarzy.

Jak na razie udało się podpisać umowę najmu na lokal gastronomiczny, ulokowany na piętrze, czyli tzw. bar suchy i mokry, do którego można będzie zajrzeć zaraz po wyjściu z basenu, jak i idąc prosto z ulicy. Dodatkową atrakcję stanowić będzie taras przynależny do tego pływalnianego baru.

Nic więc dziwnego, że chętnych na niego nie brakowało. Przetarg wygrał właściciel kawiarni Kaffka, który zaproponował gminie 3 tys. zł (netto) miesięcznie za najem tej właśnie powierzchni.

Pójdą pod młotek

Równie apetyczny kąsek stanowić mogą inne pomieszczenia, zwłaszcza te wyposażone przez gminę, czyli solarium i czterotorowa kręgielnia z nowoczesnym systemem prezentowania wyników oraz ustawiania parametrów gry w minimum dziesięciu językach.

Pojawią się w niej także loże i barek dla graczy oraz bilard dla tych, którzy zamiast rzucać, wolą uderzać w kule. Wszystko to zajmie powierzchnię ok. 289 m kw. i będzie kosztować przyszłego najemcę co najmniej 7864 zł miesięcznie, bo właśnie tyle wynosi minimalna stawka, od której rozpocznie się licytacja.

Uwzględnia ona nie tylko powierzchnię lokalu, ale także koszty amortyzacji sprzętu przez najbliższe pięć lat, bo właśnie na tyle gmina zamierza wynająć te pomieszczenia. Podobną zasadę przyjęto przy wyliczaniu minimalnego czynszu na solarium, które znajdować się będzie piętro wyżej, czyli nie w piwnicy, a na parterze.

W tym przypadku cenę wywoławczą ustalono na poziomie 483,40 zł netto. Do przetargu zostanie wystawiony także niewielki kiosk, w którym ma się odbywać sprzedaż akcesoriów pływackich. Tu cena startowa wyniesie 86,40 zł.

Jest jeszcze kącik gastronomiczny obok kręgielni w piwnicy, dla którego gmina chciałaby znaleźć odrębnego najemcę. Będzie on musiał zapłacić minimum 1665 zł miesięcznie, w zamian za 111 m kw. powierzchni.

Są też trzy miejsca postojowe do wydzierżawienia na zewnątrz budynku. O tym, kto je dostanie, zadecydują wyniki przetargu, ale tym razem ograniczonego.

- Będzie on skierowany do osób posiadających licencje taksówkarskie i działających na terenie naszego miasta – poinformowała GAZETĘ Agnieszka Gołda, naczelnik Wydziału Nieruchomości, Architektury i Planowania Przestrzennego w gminie. – Chcemy ogłosić go na początku września, tydzień po pozostałych – dodała.

Natomiast 7 sierpnia odbędzie się oficjalne otwarcie basenu.

- Po półtorarocznej budowie, będziemy mogli oddać kompleks krytych pływalni wraz z całą infrastrukturą sportowo – rozrywkową. Czeka na to wielu mieszkańców – uważa wiceprezydent Tomasz Jarosław Capała. – Będzie to jeden z ciekawszych obiektów w kraju, którego inni będą nam mogli zazdrościć – przekonuje wiceszef miasta.

(An)