AAA
Starosta na bakier z prawem?
PiS komentuje zmianę dyrektora w DPS
Sroda, 20 kwietnia 2011r. (godz. 23:31)

Tak uważa przewodnicząca klubu radnych miejskich PiS Lidia Dziura. Chodzi o sprawę Danuty Krępy, pełniącej obowiązki dyrektora Domu Pomocy Społecznej w Starachowicach, której starosta wręczył wypowiedzenie z pracy wbrew woli Rady Miejskiej. Dyrektorka oddała sprawę do sądu pracy.

Urząd Miasta Starachowice
Urząd Miasta Starachowice
fot. hmr

Starosta tłumaczy, że Danuta Krępa przegrała konkurs na dyrektora placówki. Sytuacja nie jest jednak tak oczywista, ponieważ na zwolnienie pani Danuty, która jest radną miejską z ramienia PiS, musi wyrazić zgodę lokalny samorząd. A Rada Miejska w Starachowicach takiej zgody nie dała.


- Dlatego uważamy, że w stosunku do naszej koleżanki starosta złamał prawo – mówiła Lidia Dziura na konferencji prasowej w biurze posła Krzysztofa Lipca.
Parlamentarzysta też krytykuje zwolnienie dyrektorki. Uważa, że zadecydowały o tym względy czysto polityczne.

- Dlaczego konkurs został ogłoszony dopiero po wyborach, gdy zawiązała się koalicja starosty z SLD i wygrała go akurat osoba z tego obozu? - pytał dodając, że wręczenie dyrektorce wypowiedzenia, mimo sprzeciwu Rady Miejskiej, jest lekceważeniem ważnego organu władzy lokalnej.

Starosta nie chciał i nadal nie chce wyjaśnić powodów swojego zachowania w kontekście uchwały radnych miejskich korzystnej dla radnej Krępy.

- Nie komentuję tego, co się mówi na konferencji u posła Lipca – skwitował.
Tymczasem Danuta Krępa pozwała Andrzeja Matynię do sądu pracy w Starachowicach.

- Domagam się uznania bezskuteczności wręczonego mi wypowiedzenia w związku z negatywną decyzją rady miejskiej – informuje dyrektorka.

(iwo)

REKLAMA