AAA
Nie dali rady posprzątać
Sobota, 23 kwietnia 2011r. (godz. 15:36)

Firma odpowiedzialna za wiosenne porządki na terenie miasta zwróciła się do prezydenta Wojciecha Bernatowicza z prośbą o polubowne rozwiązanie umowy.

fot. Gazeta Starachowicka

- Dobrze, że prezydent wyraził zgodę, bo firma ta ewidentnie nie radziła sobie z zaciągniętymi zobowiązaniami - mówią pracownicy Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM. Nie oznacza to oczywiście, że miasto nie będzie sprzątane.


Wyłoniona w drodze przetargu firma F.H.U. MBM Cleaning, zajmowała się utrzymaniem porządku na terenie miasta od stycznia 2011 r. Niestety, niezbyt skutecznie. Umowa z wykonawcą określała bardzo szczegółowo i jednoznacznie zakres usług zleconych przez Gminę, z podziałem na okresy letnie i zimowe oraz karne konsekwencje nie wywiązywania się z podpisanych zobowiązań. Podstawę rozliczenia stanowiły comiesięczne protokoły odbioru, potwierdzające realizację prac sanitarno-porządkowych. Gmina zastrzegła sobie prawo nie zapowiedzianych kontroli realizacji zleconej usługi przez pracowników Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Starachowicach.

Kontrole urzędników wykazywały każdorazowo niewypełnianie określonych warunków umowy przez wykonawcę. Zarzuty przedstawiane w licznych upomnieniach, to m.in.: nienależyte oczyszczanie ulic, placów, terenów zieleni miejskiej, pozostawianie kupek śmieci i piasku przy drogach, brak odpowiedniej ilości ludzi i samochodów do odbioru odpadów, brak nadzoru przedstawiciela wykonawcy, brak punktu kontaktowego wyposażonego w telefon stacjonarny, utrudniony kontakt z właścicielem firmy.

- Opisywana sytuacja, związana z niewypełnianiem warunków umowy skutkowała zwiększoną częstotliwością kontroli urzędników i każdorazowym przekazywaniem uwag wykonawcy. Właściciel firmy nie podejmował skutecznych kroków zmierzających do poprawy współpracy i dokonania należytych zmian organizacyjnych.

Widok braku rzetelności w oczyszczaniu miasta coraz bardziej dokuczał mieszkańcom, co odbijało w relacjach z pracownikami Wydziału Obsługi Komunalnej i Ochrony Środowiska. Cierpiał na tym wizerunek miasta. Niestety, mimo wielokrotnych upomnień i konkretnych wskazań w zaniedbaniach, czystość miasta pozostawiała wiele do życzenia – komentuje Robert Adamczyk, kierownik Referatu Obsługi Komunalnej.

Wobec niemożności zrealizowania umowy, firma F.H.U. MBM Cleaning wystąpiła do prezydenta Wojciecha Bernatowicza z prośbą o polubowne jej rozwiązanie. Prezydent wyraził zgodę. Wkrótce rozpocznie się procedura wyłonienia nowego wykonawcy. Również w drodze przetargu. Do tego czasu utrzymaniem porządku w mieście będzie zajmować się F.U.H. „WAMEX” Wiesław Malicki ze Starachowic, firma mająca wieloletnie doświadczenie w tej dziedzinie.

REKLAMA