AAA
Gdzie płacić rachunki?
Gazownia zamknęła kasę
Czwartek, 18 sierpnia 2011r. (godz. 21:11)

PGNiG zlikwidowała kasę, gdzie mieszkańcy miasta opłacali rachunki za gaz. Od 1 sierpnia klienci korzystać muszą z innych punktów przyjmowania opłat, ale zapłacą prowizję.

fot. Gazeta Starachowicka

- Przyczyną zamknięcia kas, nie tylko w Starachowicach, ale w całej Polsce, jest zmniejszająca się ich rentowność. Nasze kasy znajdowały się na szarym końcu, jeśli chodzi o ilość wpłat - tłumaczy dyrektor kieleckiej gazowni Piotr Sobierajewicz.


- Obecnie, z miesiąca na miesiąc, otwierane są nowe kanały płatnościowe - dodaje.

To jednak nie przekonuje starachowiczan, szczególnie tych starszych, którzy nie mają dostępu do Internetu, ani zbyt wielu pieniędzy, a już z pewnością na płacenie prowizji.

- W umowie nie ma nic na ten temat - żali się jeden z mieszkańców.

- Rachunki mam płacić w kasie przedsiębiorstwa, albo w dowolnie wybranym punkcie. Nie ma tam słowa o żadnych dodatkowych opłatach - denerwuje się nasz rozmówca.

- Mam po prostu uiścić rachunek za gaz. A teraz zmusza się mnie, żebym do tego jeszcze dopłacał. To się nazywa podejście frontem do klienta - kwituje zirytowany mieszkaniec.

Prowizje od opłat rachunków bywają różne, dlatego wybrać trzeba tę placówkę, gdzie jest ona najniższa. Najtaniej uregulujemy należności w agencji bankowej Monetia - 1,90 zł, bo na poczcie zapłacimy już dodatkowe 2,50 zł, a w starachowickich bankach cena przelewu waha się od 2,30 zł do 3,50 zł.

Z prowizji teoretycznie zwolnieni są użytkownicy internetowych kont bankowych, ale muszą oni zapłacić za wykonanie transakcji. I tu ceny są różne, wszystko zależy od konta i banku.

Ukasz

Dołącz do grona fanów Portalu Wirtualne Starachowice na Facebooku!

REKLAMA