Ogólnopolskie Zrzeszenie Szpitali Akredytowanych powstało w Starachowicach. Skupia już blisko czterdzieści różnych placówek w kraju, dla których wspólnym mianownikiem stała się jakość. O to, aby w ślad za nią poszły także pieniądze, chcą walczyć w resorcie zdrowia, nie argumentem siły - jak przekonują - ale siłą argumentów, choć nie wykluczają również, że jeśli i te zawiodą użyją ostrzejszych metod. Przewodzi im szefowa starachowickiej lecznicy Jolanta Kręcka, do której należała zresztą inicjatywa.
Pomysł chwalił Jerzy Hennig, dyrektor Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia. W I Zjeździe Ogólnopolskiego Zrzeszenia Szpitali Akredytowanych uczestniczyli przedstawiciele blisko czterdziestu szpitali w kraju, zarówno dużych placówek klinicznych z Krakowa, Warszawy czy Gdańska, jak i mniejszych powiatowych z Pleszewa, Brzeska albo Rzeszowa. W sumie ponad 70 osób. Był także wiceminister zdrowia Cezary Rzemek, który gratulował słusznej inicjatywy.
- Nie zaskakuje mnie, że podjął ją szpital powiatowy - powiedział w rozmowie z GAZETĄ. - Zawsze twierdziłem, że mają one więcej pomysłów na rozwój oraz współpracę. Bo tylko tak przetrwają. Problemem jest to, że boją się one dialogu z nami. Rzadko uczestniczą w wymianie korespondencji, mimo że mają cenne uwagi. Dla nas ważny jest każdy głos, zarówno szpitala, jak i osoby prywatnej.
Dzięki zrzeszeniu możliwa będzie wymiana informacji, pomiędzy jego członkami, a stroną rządową, co - jak uważa wiceminister - spowoduje jeszcze bardziej merytoryczną rozmowę, nie tylko w resorcie zdrowia, ale także i w Sejmie. Podczas, gdy większość mówi o ekonomii, członkowie tego stowarzyszenia podnoszą jeszcze kwestie jakości i bezpieczeństwa, które - jak twierdzą - muszą iść równolegle z leczeniem chorych.
- Chodzi nam o to, żeby w tym wszystkim nie zgubić jeszcze pacjenta - tłumaczy Jolanta Kręcka, nowo wybrana prezes stowarzyszenia. W Zarządzie zasiadają: Jacek Domejko, dyrektor Regionalnego Szpitala Specjalistycznego "Latawiec" w Świdnicy, Agnieszka Pachciarz, szefowa placówki w Pleszewie, Marzena Barton ze szpitala specjalistycznego w Kościerzynie, a także Marek Konieczko, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Piotrkowie Trybunalskim.
W jedności siła
Jest to pierwsze tak szerokie porozumienia szpitali w kraju. Wsparcie dla swego działania chcą zdobyć siłą swych argumentów, a nie argumentem siły, o czym mówił na konferencji Jacek Domejko.
- To jest inwestycja w pacjenta, która powinna się opłacać nie tylko szpitalom, ale przede wszystkim Ministerstwu Zdrowia i Funduszowi - mówił Domejko, którzy przewodzi także Forum Szpitali przy Związku Powiatów Polskich.
- Chcemy mieć udział w opracowaniu ustaw - mówiła Agnieszka Pachciarz prezes spółki leczniczej w Pleszewie, bo są one często tworzone, bez tych najbardziej zainteresowanych, czyli samych szpitali.
Liczą też na partnerskie podejście Ministerstwa Zdrowia, a także Funduszu. Ale przedstawicieli tego drugiego na zjeździe jednak nie było. Czemu? Tłumaczono to napiętym grafikiem, przygotowaniami do kontraktów, a nawet problemami z kadrą.
- Fundusz jest zapracowany - stwierdziła Jolanta Kręcka. Dodała, że jego dyrektor jest na urlopie, natomiast zastępca miał inne ważne spotkania.
Nie przeszkodziło to jednak szefom szpitali, którzy zjechali do Starachowic z najodleglejszych zakątków Polski.
- Dla nas to wielka przyjemność gościć tak doskonałych dyrektorów i menadżerów, od których możemy się dużo uczyć - mówiła Kręcka. - Nagle przestajemy być dla siebie konkurentami, otwarcie mówimy o wielu problemach i kosztach.
Będą rozmawiać
Wspólnie chcą wystąpić do ministerstwa i walczyć o lepszą jakość w polskim lecznictwie.
- Chcemy wykazać jakie korzyści odnosi pacjent z faktu, że leczy się w szpitalu, który posiada akredytację i ile pieniędzy kosztuje placówkę, utrzymanie tych wysokich standardów. Bo to, że chory nie ma powikłań, po dwóch miesiącach wraca do pracy, zamiast przebywać sześć na zwolnieniu, czy nie wymaga długiej rehabilitacji, sporo kosztuje. Tyle że o tym mówi się mało.
Zdaniem Jacka Domejki, obecność na zjeździe wiceministra zdrowia, świadczy najlepiej o tym, że w resorcie nie trzeba nikogo przekonywać, jak duże znaczenie w leczeniu odgrywa jakość. Ewentualne rozmowy miałyby także dotyczyć wprowadzenia w szybszym terminie lepszego finansowania szpitali, które posiadają akredytację.
Zrzeszenie będzie mieć wkrótce własną stronę internetową, na której chce prezentować szpitale z akredytacją. A jego siedzibą będą na razie Starachowice.
- Deklarujemy, że to nie jest czczy zapał, a trwała inicjatywa - przekonywała na konferencji Jolanta Kręcka.
- Przyjazd aż tylu osób udowodnił, że wszyscy na to czekaliśmy. Musimy zacząć mówić jednym językiem i przekonywać merytorycznie. Bo tam, gdzie logiczne zasady, tam także jest rozum.
(An)
Dołącz do nas na Facebooku!
Internet światłowodowy (FTTH/FTTB) (81)
II Starachowicki Test Coopera (0)
Świętokrzyski Turniej Piłki Nożnej Olimpiad Specjalnych w Starachowicach (0)
Zrób dziecku paszport na Dzień Dziecka (0)
Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa (0)
Pełnowymiarowe boisko z zapleczem sportowym wkrótce w Starachowicach (0)
SMS Absolwenci dają kibicom kolejne powody do radości (0)
Trwa budowa basenów letnich w Starachowicach (0)
Powstała wizualizacja przejścia nad torami w Starachowicach Zachodnich (3)
Starachowice coraz wyżej w rankingu "Wspólnoty"
Rusza budowa nowych mieszkań w Starachowicach
Pożar budynku mieszkalnego, 1 ofiara śmiertelna
Nieruchomości
Sprzedam(0) Kupię(1) Zamienię(0) Mam do wynajęcia(0) Poszukuję do wynajęcia(0)
Motoryzacja
Sprzedam(0) Kupię(1) Zamienię(1)
Praca
Zatrudnię(9) Szukam pracy(0) Dodatkowa(0)
Komputery
Sprzedam(0) Kupię(0) Zamienię(0)
Telefony
RTV / AGD
Sprzedam(1) Kupię(0) Zamienię(0)
Edukacja
Sprzedam(0) Kupię(0) Zamienię(0) Oddam(0)
Dla domu
Sprzedam(5) Kupię(0) Zamienię(0) Oddam(0)
Flora i fauna
Różne
Sprzedam(25) Kupię(1) Zamienię(0) Oddam(0) Usługi(21) Towarzyskie(0) Urzędowe(0) Różne(8)