Oświata na pierwszym miejscu obowiązkowych wydatków, inwestycje za niecałe 16 mln zł i około milionowy deficyt. To przykładowe dane z najnowszego budżetu Starachowic.

Urząd Miasta Starachowice
fot. hmr

Na listę wydatków inwestycyjnych wpisano: modernizację rynku, zapewnienie bezpłatnego dostępu do internetu dla około 60 niezamożnych i niepełnosprawnych mieszkańców miasta, termomodernizację budynków: Starachowickiego Centrum Kultury, przedszkola nr 7, szkół podstawowych nr 10 i 11 oraz Gimnazjum nr 3, rekultywację terenu po zamkniętym wysypisku miejskim w Marcinkowie, przebudowę ulicy Kolejowej, projekt budynku z mieszkaniami socjalnymi przy ulicy Ostrowieckiej oraz dwa zadania z programu "e- świętokrzyskie", który ma się przyczynić do unowocześnienia systemu informatycznego obejmującego gminy naszego województwa. Inwestycje te będą kosztować miasto około 15 mln 887 tys. zł.

Najwięcej pieniędzy, już tradycyjnie, trzeba będzie jednak przeznaczyć na edukację i system pomocy społecznej. Gmina dostaje na to środki z budżetu państwa, ale w niewystarczającej ilości. Dlatego musi dopłacać.

- Przyszłoroczne wydatki na utrzymanie oświaty są zakładane na poziomie 42 mln zł, a przyznana nam subwencja wynosi tylko 24 mln zł. Na pomoc społeczną musimy wydać około 31 mln zł. Źródłem jej finansowania jest dotacja celowa z budżetu państwa, która również systematycznie się zmniejsza. W tej sytuacji do uzupełnienia luki jest zobowiązana gmina. Inny znaczący wydatek to transport. Przeznaczamy na niego 5 mln 400 tys. zł. Z tego większość (4 mln 240 tys. zł) to dopłaty dla MZK do ulgowych i bezpłatnych przejazdów.

W przyszłym roku będziemy też musieli przeznaczyć 5 mln 549 tys. zł na spłatę kredytów i pożyczek - podawała przykłady skarbniczka.

(iwo)

Dołącz do nas na Facebooku!