fot. Sz

Starachowice wydały już przeszło 1,1 mln złotych na urządzenie terenu po byłym targowisku Manhattan. Większość mieszkańców nie jest jednak zadowolona z tej inwestycji.

fot. Sz

fot. Sz

fot. Sz

fot. Sz

Nastepna wiadomosc:
ť Bariery językowe i nieznajomość prawa hamują zakupy transgraniczne w Internecie

Poprzednia wiadomosc:
ť Starachowice będą w "Janiku"

- Uważam, że teren po naszym byłym Manhattanie nie jest dobrze zagospodarowany. Brak w nim jest wielu znaczących elementów, nie ma odpowiedniego odwodnienia, jak jest upalny dzień, to nikt tam nie usiądzie, bo jest ogromny żar na tym placu, bo nie ma żadnego zaciemnionego schronienia. Miało być tak pięknie, a powstała galeria Skałka, która miała być wizytówką Starachowic i pomieścić wszytkich kupców z terenu Manhattanu, stało się niestety ze względów ekonomicznych inaczej.

Jeśli chodzi o estetykę, to oczywiście, że lepiej teraz wygląda ten teren niż wcześniej, kiedy stały tam zielone handlowe budki, a na samym placu było błoto, jednak uważam, że brakuje jeszcze dużo, jeśli chodzi o dobre zagospodarowanie po terenie byłego Manhattanu - uważa Danuta Semena, mieszkająca w okolicach ul. Armii Krajowej.

Zagospodarowanie terenu placu po byłym Manhattanie przeprowadził Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM w Starachowicach.
Zlecony przez gmine Starachowice projekt obejmował także remont chodnika w drodze Al.Armii Krajowej, jednak brak pieniędzy uniemożliwił wtedy realizacje tej inwestycji, a sam chodnik ma być remontowany w tym roku.

Sz

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU