Zakonnicy ze Zgromadzenia Bazylianów przy kościele św. Andrzeja we Lwowie odprawili 19 marca br. w parafii przy ul. Radomskiej mszę w obrządku grekokatolickim.

fot. Gazeta Starachowicka

Czytanie Ewangelii, kazanie z ambony (z grzeczności wygłoszone w języku polskim), okadzanie ołtarza, czy przekazywanie znaku pokoju, to elementy liturgii znane każdemu katolikowi. „Egzotyczne” było za to: sprawowanie większej części mszy wokół stołu eucharystycznego przodem do ołtarza, a tyłem do wiernych, częste bicie pokłonów, wielokrotne czynienie znaku krzyża przez celebransów i wreszcie śpiewy, które rozbrzmiewały o wiele częściej, niż w kościele katolickim.

Większość pieśni wykonywali specjalni wokaliści, nazywani diakami. Niecodzienna była także Komunia pod postacią kawałeczków chleba włożonych do kielichów z winem i podawanych do ust łyżeczką. Sakrament w tak specyficznej postaci miała okazję przyjąć spora część wiernych zgromadzonych na tym urokliwym misterium.

(iwo)