AAA
Oswajanie sztuki
Wystawa do końca br.
Niedziela, 11 listopada 2012r. (godz. 15:00)

Była lampka wina, koreczki, słodkości, czyli wszystko to, co zbliża ludzi, zwłaszcza tych nieznanych sobie, w miejscu dla nich niecodziennym.

fot. Gazeta Starachowicka

Wystawy malarstwa nie są niczym nowym w Starachowicach, ale organizują je animatorzy kultury, zawodowo związani z lokalnymi samorządowymi instytucjami. Ten wernisaż zaś odbył się pod patronatem osoby prywatnej. Na osiedlu Majówka, w restauracji "Merkury", której sala idealnie spełniła swoje zadanie. Wielkoformatowe obrazy krakowskiej artystki, Marzeny Jagiełło - Wasilewskiej, związanej rodzinnie z Kielecczyzną, nadały wnętrzu charakter. Rozmaitość abstrakcyjnej formy wyklucza monotonię. Kolor, sam w sobie, narzuca skojarzenia z drogą, którą wybrała artystka - szukaniem sensu istnienia, w szerokim rozumieniu tego słowa.


W sobotni wieczór, 27 października br., spotkali się starachowiczanie z różnych środowisk. Dla wielu było to interesujące doświadczenie percepcyjne. Ten kierunek w sztuce wymaga bowiem umiejętności patrzenia. Również w głąb siebie. Wyobraźnię oglądających prace pomogła rozbudzić artystka, przybliżając w swej narracji rolę inspiracji obecnej przy tworzeniu.

Wystawy zatytułowanej "Litera powszedniego chleba" nie wypada zlekceważyć. Obecna będzie w Starachowicach do końca br. Dwa obrazy już w dniu otwarcia znalazły nabywców. Ponieważ eksperyment się udał, jest nadzieja, że da początek stałej galerii, obecnej w pejzażu miasta. Prezentującej na przykład twórczość wywodzących się ze Starachowic artystów, znanych, podobnie jak M. Jagiełło - Wasilewska, bardziej za granicą niż u siebie.

/ewa/

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

REKLAMA