Wiceprezydent miasta Sylwester Kwiecień tak skomentował ich nieobecność podczas dyskusji na temat aktualnego stanu prac nad drogą krajową nr 42. Stwierdził, że gdyby były wybory sala pękałaby w szwach, a tak zjawiła się tylko asystentka jednego posła, w dodatku nie ze Starachowic...

fot. Gazeta Starachowicka

BĘDĘ TWOJA ZA 10 ZŁ MIESIĘCZNIE

- Mam nadzieję, że rozpoczniemy ją jeszcze w tym roku - powiedział dyrektor Strzelczyk, zastrzegając, by nie traktować tych słów, jako deklaracji.

- Szkoda, że nie ma dzisiaj na sali parlamentarzystów, zwłaszcza tych z opcji rządzącej - mówił radny Piotr Nowaczek, przypominając ich obietnice o szybkiej realizacji tych ważnych zadań.

Przyczyn próbował szukać Michał Sendecki.

- Można było dostrzec pewne niezdecydowanie, ale były też protesty... Mogło to wpłynąć na fakt, że jesteśmy dzisiaj w tym miejscu? - zapytał dyrektora GDDKiA.

- Nie chciałbym przenosić odpowiedzialności na mieszkańców czy samorządy, to było nasze zadanie i tak je chcemy traktować - odpowiedział mu K. Strzelczyk. - Na całej sieci dróg w województwie spotykamy się z protestami. Niektóre skutecznie zablokowały nam inwestycje na 2-3 lata, jak choćby w Skarżysku-Kamiennej czy Jędrzejowie, ale trudno wymagać, by wszyscy byli jednomyślni. Inwestycje, które zaawansowane weszły do realizacji, a te z problemami zostały przesunięte. Nawet gdyby była dokumentacja - mówił o przejściu przez Starachowice - a prace nie byłyby rozpoczęte, to i tak zadanie zostałoby wstrzymane. Bilans wszystkich środków potrzebnych na drogi spowodował, że musiało dojść do korekty- stwierdził zastępca dyrektora oddziału GDDKiA w Kielcach.

- Wspólnie z zarządem Specjalnej Strefy Ekonomicznej "Starachowice" oraz władzami Wąchocka i Skarżyska-Kamiennej zwróciliśmy się do ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej Sławomira Nowaka - powiedział wiceprezydent Sylwester Kwiecień. - Żałuję tylko, że parlamentarzyści, którzy mogliby przecież naciskać w Sejmie, nadal tego nie robią. Nie ma zresztą ich również dzisiaj. Jedynie poseł Górczyński poważnie nas potraktował, przysyłając w zastępstwie asystentkę. Dziwię się, że posłowie przekazują swoją energię na inne działania, jak choćby przekazywanie donosów... Żałuję, że nie uczestniczą w tak ważnym wydarzeniu, jak dyskusja nad drogą 42. Widać mają w nosie wyborców - skwitował krótko. - Takie dyskusje powinny odbywać się na tydzień przed wyborami. Wówczas sala pękałaby w szwach - dodał.

- Tu reklamę darmową robi sobie pan Kwiecień - żachnęła się radna Lidia Dziura. - Parlamentarzyści, w odróżnieniu od radnych, muszą uczestniczyć w obradach, a u nas jak jest komisja, kolega Nowaczek wychodzi i idzie sobie do domu.... - powiedziała.

- A pani nie wychodzi? - oburzył się radny Nowaczek.

- Jak u nas są ważne posiedzenia rady, to radna wsiada do samolotu i leci sobie do Australii - przypomniał wiceprezydent.

- Spytajcie, jak się ta radna nazywa? - zachęcał.

Dyskusję, na szczęście, zakończył przewodniczący RM, oddając głos Agnieszce Rogalińskiej, asystentce posła Górczyńskiego. Zapewniła, że rzetelnie przekaże posłowi wnioski i wspólnie postarają się działać.

Z Biura Poselskiego Krzysztofa Lipca dostaliśmy w tym samym dniu informacją o złożonej przez posła interpelacji w sprawie modernizacji dróg krajowych na terenie województwa świętokrzyskiego. Parlamentarzysta domaga się w niej odpowiedzi na cztery zasadnicze pytania: w jakim czasie planowana jest realizacja tych inwestycji, ze szczególnym uwzględnieniem dróg nr 73, 74, 9 i 42, na kiedy planowane jest rozpoczęcie budowy drogi ekspresowej S-74, na odcinku południowej obwodnicy Opatowa i dwujezdniowej nr 9, na odcinku zachodniej obwodnicy Opatowa", czy w sytuacji zablokowania środków mają one szansę na realizację i czy rząd ma "plan awaryjny"?

(An)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU