AAA
Złe strony popularności
Sobota, 19 czerwca 2010r. (godz. 20:06)

Jak można codziennie zaobserwować, fontanna przy al. Armii Krajowej cieszy się niezwykłą popularnością. Niestety, przynosi to również negatywne efekty.

Konserwacja fontanny
Konserwacja fontanny
fot. Gazeta Starachowicka
Nastepna wiadomosc:
ť Z Nelly Rokitą na czele

Poprzednia wiadomosc:
ť Urząd dobrze oceniony

Gwoździe, śruby oraz inne nieokreślonego pochodzenia i przeznaczenia elementy metalowe, a nawet fragment parasolki, znalezione zostały w jej zbiorniku podczas ostatniej konserwacji.


Do tego trzeba ją było oczyścić z mnóstwa szlamu naniesionego przez wypoczywających przy wodotrysku. Szlam to efekt chodzenia po płycie fontanny. Powstaje on z ziemi nanoszonej na butach z okolicznych trawników, które nie porosły jeszcze dobrze trawą. Zanieczyszcza on bardzo urządzenia mechaniczne fontanny.

Niestety, pozostałe elementy, które tam znaleziono z całą pewnością nie trafiły w to miejsce przypadkiem. Gwoździe czy śruby wkładane są w dysze fontanny przez osoby, które bądź nie zdają sobie sprawy z tego, że tak robić nie wolno, bądź robią to świadomie w celu jej uszkodzenia.

Niestety, uszkodzony został również jeden z reflektorów podświetlających strumienie wody. W jego szybkę ktoś musiał mocno uderzyć jakimś twardym przedmiotem.

- Fontanna powstała za nasze wspólne pieniądze i jest naszym wspólnym dobrem. Ma służyć wszystkim i bardzo się cieszymy, że starachowiczanie tak chętnie z niej korzystają. Ale chodzi o to, żeby korzystać z niej rozsądnie. Dlatego proszę wszystkich przebywających w tym miejscu, czym nasze miasto może się pochwalić, aby zwracali uwagę na zachowanie osób korzystających z fontanny.

PRZECZYTAJ TAKZE:
kamil62 - 21-06-2010 14:47
bo codziennie pada deszcz?
saymon_k - 21-06-2010 13:44
A może ktoś z Was wie dlaczego od soboty fontanna nie jest czynna?
Ja - 20-06-2010 19:58
Nie wolno wchodzić w obuwiu do fontanny jest obok fontanny na żółtej tabliczce napisane wyraźne. Ja ostatnio widziałam jak dziewczynka myła sobie buty w fontannie.
Priest - 20-06-2010 19:55
prędzej czy później musiało to nastąpić, przy naszej małomiasteczkowej mentalności, ludzie nie potrafią nic uszanować i takie akcje w przyszłości będą się na pewno powtarzać i to nie jednokrotnie... ;/
Luks - 20-06-2010 17:49
No tak z tymi śrubami i gwoździami to rozumiem, ale mam nadzieję że nikt się nie będzie czepiał za chodzenie po płycie fontanny. w końcu po to jest żeby korzystać a nie tylko patrzeć
REKLAMA