AAA
Czyń rozważnie i patrz końca
Piatek, 22 kwietnia 2011r. (godz. 16:26)

10 kwietnia 2011 roku minęła 1. rocznica katastrofy samolotu z Prezydentem RP Lechem Kaczyńskim, Jego Małżonką Marią i innymi 94 osobami na pokładzie. Mijający rok, niestety, nie zbliżył nas do wyjaśnienia przyczyn tragedii.

Urząd Miasta Starachowice
Urząd Miasta Starachowice
fot. hmr
Nastepna wiadomosc:
ť Czy samorządy podlegają kontroli?

Poprzednia wiadomosc:
ť Wesołych Świąt

Kolejne z hukiem ogłaszane w mediach sensacje okazywały się najczęściej półprawdami, lub po prostu kłamstwami, które znacznie ciszej znikały z nagłówków niż się pojawiały. Zagadka tak potężnego rozczłonkowania kadłuba, zwłaszcza w porównaniu ze stanem samolotów po innych, podobnych zdarzeniach (można je łatwo wyszukać na youtubie), budzi zastanowienie większości społeczeństwa. Brak wraku czy oryginałów czarnych skrzynek, telefonu satelitarnego, innych komunikatorów, jakie miały przy sobie najważniejsze osoby w Państwie, musi niepokoić.


My, starachowiczanie, również pamiętamy, bo jest za co być wdzięcznym. Pamiętamy Prezydenta, który nie bał się upomnieć o zwykłych ludzi, choćby wetując ustawę o prywatyzacji szpitali; pamiętamy posła Przemysława Gosiewskiego, który zabiegał o wsparcie dla Ziemi Świętokrzyskiej. Przejawem pamięci było odsłonięcie w Panteonie Pamięci Narodu Polskiego przy kościele Wszystkich Świętych tablicy upamiętniającej Pana Prezydenta i wszystkie ofiary tragedii.

Tymczasem chwaląca się niezależnością prokuratura, dziwnym zbiegiem okoliczności, umorzyła ostatnio dwa śledztwa. Jedno dotyczące inwigilacji Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, gdzie nastąpiła w ogóle odmowa podjęcia postępowania, drugie, dotyczące afery hazardowej, gdzie nie dopatrzyła się znamion przestępstwa.

Wszyscy pamiętamy pocącego się posła Chlebowskiego na konferencji prasowej po ujawnieniu jego rozmów z biznesmenem Sobiesiakiem ze słynnym „Na 90% Rysiu załatwimy”; pamiętamy ministra Drzewieckiego załatwiającego córce Sobiesiaka pracę w zarządzie Totalizatora Sportowego. Miejmy nadzieję, że skoro nie rozliczyła ich prokuratura, to rozliczą ich oraz całą PO wyborcy.

Tymczasem na naszym podwórku również się dzieje. Trwa karuzela stanowisk po wyborach. Mieliśmy nagłą zmianę prezesa w ZEC-u, mieliśmy zmianę w STBS-ie, obie bez konkursów. No i najświeższą, czyli w DPS-ie. Był konkurs, a jakże, przypadkiem wygrał go przedstawiciel rządzącej w mieście i powiecie koalicji.

Determinacja w przejęciu placówki jest tak wielka, że starosta Matynia gotów jest nawet złamać prawo i zwolnić Danutę Krępę, mimo braku zgody rady miejskiej. Tylko po co zmieniać coś, co dobrze funkcjonuje. DPS jest dobrze zarządzany, pensjonariusze mają dobrą opiekę, bo przecież nie od dziś wiadomo, że kobieta umie dobrze gospodarować nawet skromnymi środkami, nie szczędząc przy tym tak potrzebnego starszym osobom ciepła i troski.

Echem odbił się w mieście nasz poprzedni felieton, gdzie z troską o majątek miejski pisaliśmy o inwestycji Fundacji Agencja Rozwoju Regionalnego Starachowice. Otóż w ostatnim wydaniu Gazety ukazała się ni stąd ni zowąd informacja Urzędu Miejskiego (?) o tej rozbudowie, w której prezes Nosowicz uspokaja, że nie ma dla gminy żadnego ryzyka finansowego związanego z tą inwestycją, i dodaje, iż na lokatach Fundacja ma kwoty wielokrotnie przewyższające wysokość zaciągniętego kredytu (w wysokości 5 mln zł). Jeśli tak, to tym bardziej dziwi, że otrzymała nieruchomość w drodze bezprzetargowej.

Życzymy powodzenia, bo chodzi przecież o rozwój przedsiębiorstw w naszym mieście, jednak póki co widzimy raczej zwijanie biznesu niż rozwijanie. Znika drobny handel, kupcy rezygnują z hali targowej, bo zbyt drogo, z kolei zarząd strefy chwali się nowymi pozwoleniami na działalność gospodarczą, tyle że na 5 przyznanych w I kwartale tylko 1 dotyczy terenu Starachowic.

Chciałoby się powtórzyć za Sokratesem: „Cokolwiek czynisz, czyń rozważnie i patrz końca”.

Radni Prawa i Sprawiedliwości

PRZECZYTAJ TAKZE:
Priest - 23-04-2011 01:01
szczerze? nawet tego nei czytam, bo mam dość, w radiu nie było od roku dnia żeby nie powiedzieli czegoś o smoleńsku... ehh... w tym 2012 to abo będzie koniec świata albo wszystko po prostu pier*** z wielkim hukiem... świat stanął na głowie...
REKLAMA