AAA
Polowanie na prezydenta
Niedziela, 16 pazdziernika 2011r. (godz. 22:20)

Ze względu na pytania moich wyborców (i nie tylko) odnośnie wysłanego listu PO do prezydenta Bernatowicza, jak również stawianych mu zarzutów, odpowiadam, że rzeczywiście kandydowałem z listy PO, ale nigdy nie byłem i obecnie również nie jestem członkiem tej partii. I co najważniejsze nigdy bym się pod takim listem nie podpisał. Bo nie trzeba ukończyć studiów politologicznych, żeby z całą stanowczością stwierdzić, że prezydentowi podłożono świnię. Zamknięto człowieka za wymyślone zarzuty.

Waldemar Tuz - Radny Rady Miasta
Waldemar Tuz - Radny Rady Miasta
fot. Gazeta Starachowicka
Nastepna wiadomosc:
ť Porządkowanie Parku Miejskiego

Poprzednia wiadomosc:
ť Oddziałowe rewolucje

Od ponad 20 lat historia Starachowic dobitnie pokazuje, iż największe kłopoty mają ci, którzy dla miasta i ludzi coś robią. Lewica zbudowała wiadukt, sieć kanalizacyjną osiedla Południe i miała kłopoty (oskarżony były starosta Sławek zakuty w kajdany).


Prezydent Bernatowicz przy pomocy lewicy też dużo zrobił (można porównać, jak zmieniły się Starachowice). Więc też został zakuty i oskarżony. Jest niszczony, bo zagraża nieudacznikom. Popsuto po raz kolejny dobre imię mieszkańców i miasta. Zarzuty wymyślono hurtem:

1. Prezydent dawał nagrody prezesom spółek, a ci się z nim dzielili - kompletna bzdura, bo zgodnie z regulaminem nagrody, w przypadku pozytywnych wyników, przydziela rada nadzorcza firmy, a nie prezydent. To wewnętrzna sprawa spółki, nie gminy.

2. Prezydent rozdawał mieszkania - na 14 przydzielonych mieszkań 10 z nich przydzielił wiceprezydent poprzedniej kadencji.

3. Prezydent wspomagał tylko klub "Kalmar" - prokuratura w marcu tego roku umorzyła sprawę, nie znajdując znamion przestępstwa.

4. Prezydent bierze łapówki od dostawców węgla do ZEC - w komisjach przetargowych na dostawę opału udział biorą tylko pracownicy ZEC (5 osób), nikt z gminy Starachowice. Co więcej, do składu rady nadzorczej ZEC prezydent po raz pierwszy powołał członka Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej w celu pełnej kontroli spółki. Dostawca opału współpracował z ZEC, zanim prezydentem został W. Bernatowicz. Po kontrolach NIK okazało się, że był to opał najwyższej kaloryczności, co można przeczytać w Internecie.

Osoby polujące na prezydenta wykorzystują prezesów ZEC do swojej gry. Jeżeli są "umoczeni", to pogrążenie prezydenta pozwoli im na bezkarność, jaką w takich przypadkach stosują służby prowadzące dochodzenie. Głoszą one amnestię dla tych, którzy się dobrowolnie zgłoszą i opowiedzą, jak i komu wręczały łapówki.

Na koniec można zapytać, czy w Polsce jest przestrzegane prawo. Bo w ten sposób można każdego zniszczyć: najpierw aresztować, a później szukać za wszelką cenę powodów do oskarżenia. Do chwili obecnej nie ma dowodów, są tylko słowa, a służby dalej szukają, przesłuchują i stresują ludzi. Jak twierdzą niektórzy będą to robić tak długo, aż donosiciele obsadzą stołki.

Waldemar Tuz
Radny Rady Miasta


Dołącz do nas na Facebooku!

PRZECZYTAJ TAKZE:
facio - 18-10-2011 16:50
popieram ten poglad - takie rozmowy to przy herbacie wśród zanjamoch. Osoby publiczne tymi wypowiedziami kompromituja stanowisko jakie piastują.
roberttof - 18-10-2011 12:50
Tak oczywiście . Pan Tuz i jego rodzina żyje z pracy dla miasta i władz tego miasta .
Obywayel St-ce - 18-10-2011 12:38
A mam jeszcze pytanie jak się dowiedziałem ,podobno dlatego pytam Zona Pana radnego pracuje w jakieś spółce miejskiej czy to prawda
aga30 - 17-10-2011 12:48
Kompromitujące wg mnie jest wypisywanie przez obecnego pana radnego, że prezydentowi "podłożono świnię" i każdy, kto coś robi dobrego w mieście spotyka "taka nagroda". Zażalenie na areszt odrzucono więc pewnie mają dowody. Pan radny zarzuca CBA niekometencje? W taki sposób to można rozmawiać u cioci na imieninach a nie pisać do [...]
facio - 17-10-2011 12:23
a w czym ta kompromitacja- moze jasniej
Obywayel St-ce - 17-10-2011 11:56
Do radnego Tuza nie wiem czemu tak broni prezydenta ,i pisze Pan jakieś bzdury typu że CBA nie ma dowodów , gdyby nie było dowodów tylko słowa to Wojciech B nadal byłby na wolności ,dziś nikt nie zamyka za pomówienia skoro prokurator podpisał nakaz aresztowania to dowody muszą być twarde po drugie sąd który wydał sankcje chyba [...]
aga30 - 17-10-2011 11:45
Autor artykułu niech pozostawi taką dedukcję na spotkania w gronie znajomych i nie kompromituje się publicznie.
facio - 17-10-2011 08:46
iluz to obronców w miescie naszego aresztowanego Prezydenta. Iluz to juz wydało osąd i wyrok. Jednak najgorsze jest to ,ze w tak zdecydowany sposób i jednę i drugie opinie wypowiadaja ludzie zajmujacy znaczące stanowiska w miescie oraz radni. Zastanówmy sie o czym to świadczy. Swiadczy o tym ,ze dalej nie wycigaja ci ludzie wnio [...]
roberttof - 17-10-2011 08:22
Zrozumiałem z felietonu jedno : kto robi coś dla miasta idzie później siedzieć . Czyli pan Tuz nic nie zrobił . Brawo panie radny .
Pawelizda - 17-10-2011 05:38
Niepolitycznie potraktowany temat. Tak naprawdę to zarzuty wobec prezydenta są wciąż nie udowodnione.
REKLAMA