AAA
Kara za wyborcze straszydła
Nauczka na przyszłość
Piatek, 13 stycznia 2012r. (godz. 09:55)

Tysiąc złotych grzywny będzie musiał zapłacić Komitet Wyborczy "Polska Jest Najważniejsza". To kara za nie uprzątnięcie plakatów wyborczych, jaką nałożył Sąd Rejonowy w Starachowicach.

fot. Gazeta Starachowicka
Nastepna wiadomosc:
ť Lepiej nie chorować, bo …

Poprzednia wiadomosc:
ť Zajmują czas pogotowiu

Ponad dwadzieścia plakatów i prawie dwa worki pozostałości po nich zebrali w zeszłym tygodniu strażnicy miejscy, którzy wspólnie z pracownikiem Referatu Obsługi Komunalnej Urzędu Miejskiego oczyścili z nich nasze ulice.


Ucieszyło to pewnie większość mieszkańców, którzy zmęczeni wyborami i polityką, chętnie od nich wreszcie odpoczną. A było to trochę trudne, bo każdy ich krok od kilku tygodni - niczym w orwellowskiej powieści - śledził przenikliwy wzrok władzy i tych, którzy chcieli po nią dopiero sięgnąć. Tropem porzuconych afiszy podążyła Straż Miejska w Starachowicach. Najpierw grzecznie upominała, a potem zaczęła już ostrzej rozmawiać.

- Dotarliśmy do większości komitetów i po naszych interwencjach plakaty zostały usunięte -powiedział GAZECIE komendant Waldemar Jakubowski. - Niektóre znikły w tym samym dniu, kiedy skontaktowaliśmy się z ugrupowaniem. Jedynie w przypadku Komitetu "Polska Jest Najważniejsza" nie udało się nam osiągnąć porozumienia. Mimo dwukrotnych wezwań do uprzątnięcia plakatów, reakcji nie było, dlatego postanowiliśmy wysłać do sądu wniosek o ukaranie ugrupowania wyborczego.

Nie czekając jednak na odpowiedź, wspólnie z pracownikiem Referatu Obsługi Komunalnej posprzątali we wtorek plakaty wyborcze kandydata na posła na Sejm szóstej kadencji Jacka Pilcha, który startował w wyborach z PJN. Najwięcej było ich w centrum miasta. Wisiały na płotach, słupach i skrzynkach energetycznych, a nawet pojemnikach na używaną odzież przy ulicach: Radomskiej, 1 Maja, Krzosa i Świętej Barbary.

- Jeśli chodzi o innych, trafiały się pojedyncze plakaty - mówi komendant Jakubowski. - Były to jednak sporadyczne przypadki, wynikające chyba z niedopatrzenia, w odróżnienia od tych, należących do PJN, które były na wielu ulicach.

W sumie skontrolowano 23 punkty, zabezpieczając przy tym mnóstwo afiszy. Mniej więcej w tym samym czasie Sąd Rejonowy w Starachowicach zdecydował o ukaraniu KKW PJN grzywną w wysokości tysiąca złotych.
Miejmy nadzieję, że będzie to dobrą nauczką dla innych, którzy zechcą się migać od obowiązków.

(An)

Dołącz do nas na Facebooku!

PRZECZYTAJ TAKZE:
Priest - 13-01-2012 11:11
w końcu zajęli się czymś pożytecznym... fajnie. lepiej jeszcze by było, żeby takie akcje powtarzały się co roku, jak akcja znicz to i akcja usuwanie terroryzujących obywateli politycznych ryjów z ulic miasta...
Priest - 13-01-2012 11:09
w koncu zajeli sie czyms pozytecznym... fajnie. lepiej jeszcze by było żeby takie akcje powtarzały się co roku, jak akcja znicz to i akcja usuwanie politycznych ryjów z ulic miasta...
REKLAMA