AAA
"Art ławki" dla Ekomuzeum
Sztuka łączyć się będzie z techniką
Poniedzialek, 06 sierpnia 2012r. (godz. 13:28)

Młodzi rzeźbiarze z Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie wykonają ławeczki dla Ekomuzeum. Będzie to efekt artystycznych plenerów, jakie odbędą się we wrześniu.

fot. Wirtualne Starachowice

Powrót do dawnej współpracy z Akademią Sztuk Pięknych zapowiedział dyrektor muzeum. Od 10 do 23 września br. będą się tutaj odbywać plenery artystyczne rzeźbiarzy, a część z wykonanych prac ma wzbogaci muzealną galerię rzeźb przestrzennych. Tematem przewodnim będą ławeczki, zapowiedział nam Paweł Kołodziejski.


- Studenci będą robić formy przestrzenne, które będą mogły być wykorzystane jako miejsca siedzące dla zwiedzających - mówił w rozmowie z nami.

Na razie wykonują oni projekty, które będą podlegać ocenie zarówno pod względem artystycznym, jak i spójności z tematem. Będą musiały być bowiem związane z przemysłem, bo przemysłowe jest przecież nasze muzeum.

- Studenci dostali już materiały i zainspirowani miejscami mogą zacząć tworzyć. Równocześnie odbywać się będą także warsztaty naprawcze, podczas których - tym razem już wykładowcy - będą odnawiać swoje wcześniejsze prace, które stoją w muzeum.

Na tym zresztą nie koniec.

- Chcielibyśmy stworzyć na murze oporowym galerię historycznych postaci, związanych z przemysłem naszego regionu - zdradził nam Kołodziejski. - Wiadomo, że o Staszicu każdy słyszał, ale o legendarnym Starzechu już trochę mniej. I może od niego zaczniemy... Jesteśmy po wstępnych rozmowach. Chcemy, aby co roku studenci wykonali nam jedną postać. Na razie nie narzucamy, czy mają być to pełne postaci, czy może popiersia na jakiś cokołach. Chcemy, żeby było ciekawie - mówi dyrektor.

Rzeźby miałyby się pojawić przy trasie zwiedzania i znajdujących się tam zielonych enklawach, w których żyją unikatowe w skali kraju gatunki ślimaków przywiezione na teren huty wraz z importowaną rudą żelaza

- Liczymy, że kiedyś udałoby się w końcu wyremontować budynek kalafoniarni i zrobić jakąś kawiarnię. Prowadziłaby tam alejka z rzeźbami, po trosze artystyczna i historyczna - mówi dyrektor.

Pierwsza z tych rzeźb miałaby się pojawić jeszcze jesienią, a kolejne przybywałyby w każdym następnym roku.

(An)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

REKLAMA