Pełniąca obowiązki dyrektor szpitala Katarzyna Arent zdementowała plotki o zamykaniu oddziałów w starachowickiej lecznicy. Poza oddziałem reumatologicznym, który musiał zawiesić swoją działalność z powodu braków w kadrze lekarskiej, nie ma takiego zagrożenia w żadnej innej komórce.

fot. źródło: Starostwo Powiatowe

- Chcielibyśmy powiększyć kadrę, co pozwoliłoby zwiększyć dostępność usług oraz odciążyć pracujących obecnie lekarzy. Wszyscy wiemy jaka jest średnia wieku medyków w Polsce - powiedziała Arent.
W przypadku PZOZ w Starachowicach równowaga pomiędzy odchodzącymi a przychodzącymi do pracy, jest zachowana, bo kadra medyczna jest na bieżąco uzupełniania.
- Nie ma żadnego zagrożenia kadrowego w zakresie lekarzy na żadnym innym oddziale, prócz reumatologii, o której wcześniej informowaliśmy - powiedziała K. Arent.
Szpital czyni starania aby pozostać kardiologów, co wiąże się m.in. z jego planami rozszerzenia oddziału kardiologicznego i poszerzenia bazy łóżkowej.
- Rozmawialiśmy na ten temat z konsultantem wojewódzkim, panią prof. Marianną Janion. Skierowaliśmy również pisma do konsultantów w województwach ościennych. Liczymy, że nasze działania doprowadzą do poprawy tej sytuacji. Da to możliwość rozszerzenia bazy łóżkowej i powiększenia oddziału kardiologicznego - powiedziała dyrektor.


źródło: Starostwo Powiatowe w Starachowicach