AAA
Nie chcą „elastycznie” pracować
W starachowickiej spółce MAN...
Piatek, 31 grudnia 2010r. (godz. 17:08)

Ponad 75 procent załogi jest przeciw podpisaniu porozumienia w sprawie tzw. elastycznego czasu pracy. Tak wynika z referendum, jakie przeprowadzono w starachowickim zakładzie koncernu MAN.

fot. www.man.de
Nastepna wiadomosc:
ť WOŚP pomogła strażakom

Poprzednia wiadomosc:
ť Skorzystaj z e–deklaracji!

Zorganizowały go związki zawodowe, które chciały poznać zdanie pracowników w tej sprawie. Wzięli w nim udział wszyscy zatrudnieni, bez względu na przynależność związkową. Wcześniej spotkali się z prezesem Ziętkiewiczem, który przedstawił plany produkcyjne na następny rok, którymi uzasadniał konieczność wprowadzenia elastycznego czasu pracy.


Pomysł ten został przyjęty nie najlepiej przez większość załogi, zwłaszcza w kwestii dotyczącej płac. A nie wprowadzenie go w życie może skutkować zmniejszeniem zatrudnienia, poprzez nieprzedłużanie umów terminowych, przed czym przestrzegał prezes.

I tu pojawia się problem, bo na 1118 osób, biorących udział w referendum, za podpisaniem porozumienia głosowało jedynie 268 osób czyli 23,97 proc., natomiast przeciwko niemu aż 847 osób co daje 75,76 proc. Trzy głosy były nieważne.

Zdaniem Jana Seweryna, szefa „Solidarności”, wynik referendum potwierdził tylko to, o czym związek mówił od dawna, a mianowicie, że ludzie nie chcą pracować w systemie proponowanym przez zarząd. Co w tej sytuacji zrobią władze spółki? Na razie nie wiadomo.

(An)

REKLAMA