AAA
Nakręceni na pomaganie
Starachowiczanie odpowiedzieli na apel Fundacji Dziecięca Fantazja
Niedziela, 18 listopada 2012r. (godz. 18:32)

Małe i niepozorne. Codziennie w każdym mieszkaniu ląduje ich kilka w koszu na śmieci. A dla 9-letniej Martynki są jak skarb, to jej nadzieja na nowe życie. W ciągu zaledwie czterech miesięcy zebrano ponad 400 kg nakrętek w Starachowicach! Na apel Fundacji Dziecięcej Fantazja odpowiedziała młodzież, osoby prywatne, ale i firmy, wśród których przoduje przedsiębiorstwo "Partner" Józefa Wójcika. Z pomocą m.in. związkowców z MAN-a zgromadziło ponad trzydzieści worków tzw. "korków".

fot. Gazeta Starachowicka
Nastepna wiadomosc:
ť Zdążą przed zimą

Poprzednia wiadomosc:
ť Mamy jeden z najlepszych szpitali!

Martynka ma 9 lat i chodzi do II klasy Szkoły Podstawowej w Brodnicy (woj. kujawsko-pomorskie). Urodziła się z zespołem wad wrodzonych kostno-stawowych. Nie ma nóżek ani stawów łokciowych u obu rączek. Ze względu na ograniczenia wynikające z niepełnosprawności przemieszcza się za pomocą rąk, co doprowadza do trwałych przeciążeń i uszkodzenia stawów nadgarstkowych. Mała wymaga ciągłej rehabilitacji oraz długich pobytów w szpitalach. Mimo licznych operacji ortopedycznych oraz kardiologicznych, cieszy się pełnią życia i pragnie chodzić, biegać i tańczyć - tak jak jej rówieśnicy. Jej mama - Aneta - stara się, by nie zabrakło jej nigdy chęci do życia i marzy, by córka mogła być samodzielna. Pomóc ma jej proteza. Pierwsza była jednak źle dobrana. Zrobiono jej nową, silikonową. Ale dziewczynka musi jeździć co pół roku do kliniki niedaleko Monachium, ponieważ lekarze ją ulepszają i przerabiają. Proteza u dziecka, które rośnie, musi być co chwilkę dostosowywana do jego potrzeb oraz postępów w chodzeniu. A to niestety kosztuje... Z pomocą rodzinie przyszła warszawska Fundacja "Dziecięca Fantazja", w której zarządzie zasiada pochodząca ze Starachowic - Patrycja Wróbel. A w organizowaną przez nią akcję pomocy Martynce zaangażowali się także starachowiczanie.


- Raz czy dwa wspomniałam o tym rodzinie, a że moja mama pracuje w I LO, a ciocia w Gimnazjum nr 2, od razu w szkołach rozpoczęły się zbiórki - mówi pani Patrycja. - Szczerze powiedziawszy nie liczyliśmy na tak duży odzew, zwłaszcza że akcja prowadzona jest od stosunkowo niedawna. Zaczęliśmy w lipcu, a tu proszę ile nakrętek...

Prawdziwym rekordzistą okazał się Józef Wójcik, właściciel firmy Partner, który wspólnie z innymi zebrał ponad 30 worków nakrętek. Skąd u niego tak duży zapał?

- Dwa lata temu przeczytałem w Gazecie Starachowickiej artykuł o dziewczynce, dla której zbierane były nakrętki - mówi pan Józef. - Organizowaliśmy akurat kursy i widzieliśmy jak dużo butelek po napojach ląduje w koszach. Zrobiliśmy więc specjalne opakowanie, żeby wrzucać do niego nakrętki i dość szybko się zapełniło. W tym roku przyłączyła się do nas "Solidarność", działająca w MAN-ie, której chcielibyśmy gorąco podziękować, a zwłaszcza Janowi Sewerynowi, który dopingował załogę. To z ich pomocą zebraliśmy ponad 30 worków, w których będzie ok. 400 - 450 kg nakrętek.

- Akcję prowadzimy w całej Polsce, ale cieszę się, że pierwsze na apel odpowiedziały właśnie Starachowice- mówi pani Patrycja.- Dla mnie to dodatkowy powód do dumy. Jeśli w takim tempie będziemy zbierać nakrętki, z pewnością dużo dobrego uda się zdziałać.

Fundacja "Dziecięca Fantazja", którą reprezentuje, spełnia marzenia nieuleczalnie chorych dzieci z całej Polski, także ze Starachowic! Jej podopiecznymi są maluchy zmagające się z nowotworami oraz ciężkimi chorobami genetycznymi, którym współczesna medycyna nie jest w stanie pomóc. Rodziny chorych dzieci mogą do niej śmiało pisać.

- Naszą misją jest dotarcie do wszystkich cierpiących dzieci w Polsce, aby wnieść w ich życie odrobinę radości i wiary, że wszystko jest możliwe poprzez spełnienie ich najskrytszych marzeń. Będziemy bardzo szczęśliwi spełniając marzenia dzieci ze Starachowic. Można nas znaleźć na stronie www.f-df.pl, facebooku i wielu portalach społecznościowych.

Akcja zbierania nakrętek trwać będzie do czerwca przyszłego roku. Zbierać je mogą dzieci z przedszkola, uczniowie w szkołach, znajomi, znajomi znajomych i przyjaciele... Zbierać możesz także i Ty! Sprawa jest prosta! Chodzi o nie pozbywanie się zużytych nakrętek, wieczek oraz pokrywek z napojów, kremów czy detergentów, bo dzięki nim możesz pomóc 9-letniej Martynce! Gromadzone produkty przerabiane są w wyniku procesu recyklingu co sprawia, że możliwe jest produkowanie kolejnych zakrętek niskim kosztem, oszczędzając przy tym surowce. Poza tym otrzymany materiał wtórny wykorzystany zostaje również w wytwórstwie rozmaitych opakowań, solidnych rur PCV oraz elementów obudowy sprzętu komputerowego. Pozyskane środki pieniężne są zaś przekazywane na wsparcie chorych. Zbieranie nakrętek stało się jedną z najpopularniejszych akcji charytatywno - ekologicznych, łączącą przyjemne z pożytecznym. Przyłączyć się może każdy. Wystarczy, że zapakuje zebrane nakrętki i przyniesie je do firmy Partner, na ulicę Zgodną 2 w Starachowicach (budynek Inkubatora Przedsiębiorczości), skąd odbiorą je już pracownicy Fundacji. Pierwszy transport odbył się w zeszły poniedziałek, ale sądząc po zaangażowaniu ze strony mieszkańców z pewnością nie będzie ostatnim, czego oczywiście mocno życzymy, zachęcając wszystkich do włączenia się w akcję.

(An)

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

REKLAMA