fot. Gazeta Starachowicka
Mieszkańcy Parszowa sprzeciwiają się postawieniu w ich bliskim sąsiedztwie czwartej już wieży telefonii komórkowej. Plany takie ma jeden z operatorów, który wystąpił już do Starostwa o pozwolenie na budowę. Mieszkańcy mówią, że jeśli będzie taka potrzeba, wyjdą na drogę, bo najważniejsze jest dla nich zdrowie.
- Nie chcemy żyć w środowisku, które może być zagrożeniem dla nas i naszych dzieci. Dlatego będziemy walczyć, aby maszt tutaj nie stanął - mówią mieszkańcy.
Zgodnie z planami ma się pojawić zaledwie 80 metrów od zabudowań.
- Jesteśmy w otulinie Sieradowskiego Parku Krajobrazowego, gdzie żyją zagrożone wymarciem gatunki ptactwa. Ktoś to w ogóle sprawdzał? Weryfikował? - pyta Krzysztof Borowiec, który mieszka najbliżej terenu, na którym ma stanąć maszt. - Jest raport, który wyraźnie mówi o zagrożonych gatunkach, związanych Dyrektywą Ptasią czy Siedliskową. Ten teren stanowi korytarz powietrzny lotów dzikich gęsi, łabędzi, żurawi, które nie znają granic administracyjnych. A co z naszym zdrowiem? - pyta mieszkaniec. - Przecież to jest promieniowanie... i to niemałe... To będzie już czwarty maszt w naszym sąsiedztwie. Te stare były tak sprytnie schowane, że o nich nikt nawet nie wiedział. W momencie, kiedy zaczął powstawać nowy wyszło dopiero na jaw ile tego w ogóle stoi...
Zaniepokojeni mieszkańcy zbierają podpisy i składają petycje, gdzie tylko się da. Mówią, że nie chcą mieszkać w lesie masztów.
- Ludzie buntują się w całej Polsce przeciwko jednemu nadajnikowi, a u nas ma być ich cztery. Nikt się z nami nie liczy. O tym, że gmina wydała zgodę na taką lokalizację dowiedzieliśmy się z powiatu, gdy przyszło pismo, że wszczęte zostało postępowanie w sprawie pozwolenia na budowę. Gdyby nie to, pewnie do dziś nikt z nas by o tym nie wiedział. Informację o tym, że prowadzone jest jakieś postępowanie opublikowano tylko na stronie internetowej (BIP). A który z mieszkańców ma dostęp do internetu?- dziwi się Krzysztof Borowiec.
- Ciekawe, że kiedy sprzedaje się działkę w sołectwie, Rada Sołecka musi wyrazić opinię, a kiedy firma telekomunikacyjna chce stawiać maszt, nikt nas nawet nie zawiadomił - wtrąca radny Włodzimierz Sobala.
- My nie jesteśmy przeciwko masztowi - przekonuje Jerzy Głowacz - ale niech postawią go w takim miejscu, żeby nam nie przeszkadzał.
- Wszyscy chcą korzystać z nowinek technicznych, ale zdrowie mieszkańców to rzecz święta i najważniejsza - przekonuje radna Halina Herman - Korzystajmy z techniki, lecz mądrze - apeluje radna. - Wystąpiliśmy do burmistrza, starosty i Regionalnego Urzędu Ochrony Środowiska. Miejscowość może jest mała i nie ma jeszcze wielkiego dorobku kulturowego. Mamy kościół, wiekową kaplicę, a przy niej płytę z 1629 roku. To dorobek, o który warto zabiegać. Mówimy, że działanie promieni nie jest szkodliwe dla ludzi w określonym obrębie, ale kto bada jego codzienny wpływ? Tego dowiemy się dopiero po latach i wtedy niewiele będziemy mogli już zrobić. Dlatego chcemy zapobiegać nie leczyć - tłumaczy radna. I mimo że sama nie znajduje się w strefie bezpośredniego oddziaływania, to nie chce takiego sąsiedztwa, nawet w oddali.
- W innych miejscowościach: Majków, Mostki czy Wielka Wieś, nie ma nawet jednego nadajnika. Podobnie w Wąchocku czy w Ratajach. Tam dba się o zdrowie mieszkańców, a tutaj? - pyta radna.
- Kiedy buduje się dom, jeszcze w fazie projektowania sąsiedzi z jednej czy drugiej strony muszą być powiadomieni i wyrazić zgodę na umiejscowienie okien. Ale jak stawia się maszt, nikt nas o tym nie informuje. To jakiś absurd - mówią mieszkańcy.
- Na etapie lokalizacji żadnych rozmów nie było, choćby z radnymi - twierdzi Włodzimierz Sobala.
- Informowaliśmy o tym, tak jak informuje się o inwestycjach celu publicznego czyli na BIP-ie i na tablicy ogłoszeń - zapewnił nas burmistrz Jarosław Samela. - Zresztą do dziś informacja jest nadal dostępna na stronie. Nie wysyłaliśmy zawiadomień do sąsiadów, bo tego rodzaju działania podejmuje się na etapie pozwolenia na budowę i nie ze względu na sam nadajnik, tylko z uwagi na konstrukcję masztu. Co do lokalizacji, gmina nie proponuje terenu, tylko określa inwestorowi warunki. Jeśli zachowana jest właściwa odległość od zabudowań, a emisja mieści się w normach, gmina nie może odmówić wydania decyzji - powiedział GAZECIE burmistrz.
Sprawa trafiła już do starostwa.
- Firmy, które budują maszty zazwyczaj mają dopięte wszystko od strony formalnej. Trudno się czegokolwiek czepić. Jeśli emisja pola elektromagnetycznego jest taka, jak dopuszczają normy i spełnione są inne przesłanki, nie możemy odmówić wydania pozwolenia na budowę. Czy faktycznie tak jest, sprawdzają już nasze służby. Wiem, że pewne działania próbuje podjąć też gmina. Jeżeli wróciłaby ona do swojego postępowania, my zawiesimy swoje. W innym przypadku na dzień dzisiejszy niewiele możemy zrobić. Gdybyśmy odmówili, a pod względem formalnym nie byłoby przeciwwskazań, nasza decyzja zostałaby zaskarżona. A gdybyśmy chcieli przeciągać ją w czasie, moglibyśmy zapłacić karę. Dla mnie niebezpieczeństwem jest to, że na tym maszcie mogą w przyszłości pojawić się inne anteny, silniejsze oraz mocniejsze. Ale nad tym czuwa na szczęście Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska, a prowadzone pomiary wskazują, że emisja promieniowania jest znacznie mniejsza niż przewidują to normy - powiedział GAZECIE wicestarosta Dariusz Dąbrowski.
Mieszkańcy już złożyli podanie do gminy o wznowienie postępowania. Uzasadniali to tym, że nie byli o nim właściwie poinformowani, przez co nie mogli w nim uczestniczyć. I faktycznie, jak potwierdził nam burmistrz, postępowanie zostało wznowione. O tym, jak się zakończy, będziemy informować.
(An)
DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU
Internet światłowodowy (FTTH/FTTB) (81)
II Starachowicki Test Coopera (0)
Świętokrzyski Turniej Piłki Nożnej Olimpiad Specjalnych w Starachowicach (0)
Zrób dziecku paszport na Dzień Dziecka (0)
Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa (0)
Pełnowymiarowe boisko z zapleczem sportowym wkrótce w Starachowicach (0)
SMS Absolwenci dają kibicom kolejne powody do radości (0)
Trwa budowa basenów letnich w Starachowicach (0)
Powstała wizualizacja przejścia nad torami w Starachowicach Zachodnich (3)
Starachowice coraz wyżej w rankingu "Wspólnoty"
Rusza budowa nowych mieszkań w Starachowicach
Pożar budynku mieszkalnego, 1 ofiara śmiertelna
Nieruchomości
Sprzedam(0) Kupię(1) Zamienię(0) Mam do wynajęcia(0) Poszukuję do wynajęcia(0)
Motoryzacja
Sprzedam(0) Kupię(1) Zamienię(1)
Praca
Zatrudnię(9) Szukam pracy(0) Dodatkowa(0)
Komputery
Sprzedam(0) Kupię(0) Zamienię(0)
Telefony
RTV / AGD
Sprzedam(1) Kupię(0) Zamienię(0)
Edukacja
Sprzedam(0) Kupię(0) Zamienię(0) Oddam(0)
Dla domu
Sprzedam(5) Kupię(0) Zamienię(0) Oddam(0)
Flora i fauna
Różne
Sprzedam(25) Kupię(1) Zamienię(0) Oddam(0) Usługi(21) Towarzyskie(0) Urzędowe(0) Różne(8)